Ubywający płyn chłodniczy, brak wycieków i nie podnoszenie się innych płynów

Witam koledzy, mój problem czy też pytanie jest takie jak w temacie, otóż co 2 tygodnie dolewam jakieś 100-200ml płyny chłodniczego do zbiorniczka. Raczej nie powinno tak być, tak twierdzi dużo znajmoych mających samochody :) jak i kilku mechaników. Jeśli oczywiście nie ma żadnych innych wycieków czy też przedostawania się do silnika i mieszania z olejem silnikowym. Otóż u mnie nie ma najmniejszego wycieku ani płynów ani oleju! W silniku oczywiście też nic nie przybywa, stan oleju jaki był taki jest, żadnych nalotów na korku wlewu oleju do silnika.
Nic a jednak płynu muszę dolewać ! Czy to normalne? gdzie szukać przyczyny czy też wyjaśnienia ?
Dzięki za pomoc, pozdrawiam wszystkich !

Witam
Też miałem podobny problem, płyn ucieka a brak oznak wycieku. Sprawdź dobrze zbiorniczek wyrównawczy, obok zakrętki jest mały cycek z wężykiem, tam często jest nieszczelność i płyn tamtędy paruje

Nic nadzwyczajnego. Płyn widocznie sączy się gdzieś w miejscu, w którym od razu skapnie na element gorący, z którego odparuje.

Autko na kanał, ciśnienie wytworzyć w układzie i obserwować gdzie cieknie.

Zrób też test na obecność CO2.

Kolego mam podobny problem tzn. miałem, ale gdy było zimno widziałem jak po puszczeniu przez termostat gorącego płynu na chłodnicę wydobywała się para przez atrapy chłodnicy, chłodnica przecieka gdzieś na żeberkach i tego nie widać gołym okiem bez rozebrania wszystkiego, chłodnica z góry wygląda jak nowa.

Dzięki wilkie za tak szybkie porady i pomoc, dobrze usłyszeć o takich przyczynach jak czasami o czymś co by przez "uszy" nie chciało przejść ;)
Autko jak najszybciej będę sprawdzać pod tym względem, a i jutro podjade na test CO2 na stacje diagnostyczną
pozdrawiam

Sprawdź też w kabinie. Może puściła nagrzewnica.

Sprawdz tez plastikowa magistrale wodna przy bloku, u mnie byla z tylu peknieta i sie powoli i niewidocznie plyn saczyl.

Sent from my HTC Flyer P512