-
[146] Nie chce zapalic
Panowie opisuje problematyczne objawy swojej Belli i proszę o jak najszybsza odpowiedz:). Rano wyruszyłem swoją Alficzką, cacy, bez problemowo na Uczelnie. Poszedłem na zajęcia, wracam, wsiadam do auta, przekręcam kluczyk i.. silnik zapala się, 10 sekund mija i gaśnie. Próbuje drugi raz, silnik zapala się, grzeje 5-6 sekund i gaśnie. Za każdym następnym razem co raz mniej pali, aż w końcu 4-5 raz jest problem, żeby odpalił w ogóle. Jak próbuję wcisnąć gaz, w czasie gdy silnik chodzi (w trakcie tych 10 sekund zanim zgasnie) silnik od razu gaśnie. Gdy zostawie samochód na jakieś 15 minut, może dłużej, znowu silnik zapali się na jakieś 10 sekund po czym gaśnie, a za każdą następną próbą zapala się na coraz krótszy czas. Co moze być przyczyną? Jakieś kable? Chyba nie akumulator? Moze elektronika ;////. Zostawiłem samochód i ruszyłem do domu autobusem.. ;/
-
Silnik teoretycznie może zgasnąć tylko w 2 przypadkach:
- pada pompa paliwa albo jej zasilanie,
- pada czujnik położenia wału korbowego, albo brak styku na jego połączeniu
Jest jeszcze immobilizer, ale wtedy świeciłaby sie kontrolka.
Oczywiście zakładamy, że ECU jest sprawne i masz dobrą masę - no bo to też mogłyby być ewentualne przyczyny.
-
Wszystko jest już ok, opiszę po krótce o co chodziło. W Alfie mam gazową instalacje Vialle'a i odkąd mam ten samochód (4 miesiące) nigdy Alfy benzyną nie karmiłem. Odpalałem z gazu i jeździłem na gazie. Stwierdziłem, że może jest za zimno na gaz, więc uzbroiłem się w 2 karnistry po 5 litrów z benzyną i zalałem. Wcześniej miałem piątkę wlaną w razie czego, ale na benzynie również wczoraj nie działało. Dzisiaj przed zalaniem 10 litrów spróbwałem zapalić na gazie bo było cieplej, ale dalej to samo. Zalałem 10 litrów próbuje na benzynie, dalej to samo. Spróbowałem po zalaniu benzyny odpalić z gazu, i odziwo działa. W ogóle się w tym nie łapie.. dolałem benzyny, a odpalił z gazu..
-
Dość typowe w przypadku aut z instalacja gazową:) Sprawdź pompę paliwa..I raczej czasem przepalaj auto i pojeździj na benzynie a nie tylko na gazie
-
gasnie
kolego sprawdz pompe paliwa, ja mialem podobny przypadek i winny byl przewod paliwowy ktory wychodzi z pompy paliwa a dokladnie jego nieszczelnosc. zdemontuj pompe i podokrecaj wszystkie wezyki ktore z niej wychodza a jesli to nie pomoze to zastanow sie nad wymiana filtra paliwa. pozdrawiam!!
-
Postaram w najbliższym czasie się tym zająć, dzięki za porady :).
-
Jeśli jeszcze do tej pory ta pompa żyje to masz dużo szczęścia. Nie zapominaj o tym, że ona cały czas pracuje, nawet jak jedziesz na LPG i dlatego powinieneś mieć zawsze paliwo w zbiorniku.
Ja zawsze mam ok 1/2 zbiornika, a dodatkowo zrobiłem osobny wyłącznik pompy i jak jadę na LPG to pompa nie pracuje.