Pisk wydobywający się z tylnych kół

Witam, w mojej Alfie Romeo 147 1.6 TS 2006r. od pewnego czasu z tylnych kół wydobywa się pisk, dziś zdementowałem sobie kółeczka, żeby odkręcić zderzak który idzie do malowania zauważyłem, że klocki są już na skraju przydatności, jak myślicie, czy one mogą piszczeć nawet gdy nie hamuje ? Dodatkowy objaw to po przejechaniu 20-30km bez jakiegoś hamowania tylne koła są bardzo gorące, czy to może być łożysko ? Rzecz jasna muszę zacząć od wymiany klocków, jestem w stanie sam ja przeprowadzić, nie jest to jakaś hardcorowa praca ? Wymianę łożysk też byłbym w stanie przeprowadzić sam ?

Z góry dziękuje za każde odpowiedzi i porady, pozdrawiam, Tomasz.

Wszystko można zrobić samemu. Jest tylko pytanie, czy masz odpowiednie narzędzia i czy potrafisz wykonać takie prace.
Tak na oko to nie odbijają Ci tłoczki w zaciskach i podczas jazdy klocki trą o tarcze hamulcowe - stąd pewnie ta wysoka temperatura i pisk.
Na twoim miejscu zacząłbym od demontażu i przeglądu zacisków hamulcowych. Jeśli okaże się, że tłoczki są zapieczone to albo naprawa, albo wymiana na inne zaciski.
Sama wymiana klocków raczej niewiele tu pomoże.

Aha, czyli poprostu zdjąc tzw. kopyto i tam wyczyścić zacisk i tłoczek, okey, będę działał w takim razie. :)
Poradze sobie, kanał mam itd. narzędzia też będą.
Mówisz wymiana zacisków, dlaczego zacisków ? Nie można tłoczka wymienić ?

Do zacisków najlepiej kupić zestaw naprawczy, przeczyścić i złożyć. Wtedy jest najpewniejsze. Ale najpierw rozbierz i sprawdź czy stoją, czy widać rdzę. Któryś klocek pewnie starł się już do blach i stąd to piszczenie.
Jak zdejmiesz zacisk, odkręcasz jedną śrubę i zdejmujesz tarczę(sprawdź jej grubość i czy nie bije) i pod nią jest łożysko z piastą. Odkręcasz tą dużą śrubę centralną i już masz łożysko na wierzchu. Najlepiej to robić razem z klockami, żeby dwa razy nie zdejmować tego samego. U mnie klocki były, ale alfa nie hamowała, zmieniłem wszystke tarcze i klocki i od razu lepiej. Przy okazji też zmieniłem jedno łożysko.
No i najważniejsze z tyłu w 147, pamiętaj o tym, żeby cofnąć tłoczek to wciskasz go i kręcisz jednocześnie.

Chcąc tłoczek bardziej wcisnąć, w przypadku wymianu klocków, mam go wkręcać (w prawo) i dodatkowo naciskać tak ?
A jak zweryfikować łożysko ? Jakieś podpowiedzi ?

Nie pamiętam w którą,ale kręcisz, jednocześnie ściskając. Poszukaj jest sporo tematów o tym na forum.
U mnie bardzo głośno wyło przy jeździe, nie miało co ciekawe żadnych luzów. Jak kręciłem samą tarczą bez koła też dziwne dźwięki wydawało.

Cytat:

---

Napisał Agakir

Aha, czyli poprostu zdjąc tzw. kopyto i tam wyczyścić zacisk i tłoczek, okey, będę działał w takim razie. :)
Poradze sobie, kanał mam itd. narzędzia też będą.
Mówisz wymiana zacisków, dlaczego zacisków ? Nie można tłoczka wymienić ?

---

Jeśli tłoczki będą zapieczone to trzeba rozebrać zaciski na czynniki pierwsze i weryfikować, czy się jeszcze da naprawić.
Jeśli będą wżery na powierzchni cylindrów to zaciski do wymiany.
Trzeba też sprawdzić stan techniczny sworzni hamulca ręcznego.
Przy okazji należy wymienić wszystkie uszczelnienia tłoczków i sworzni i wyczyścić wszystkie współpracujące części i powierzchnie, uważając aby ich nie porysować.
Żeby rozebrać zacisk trzeba wykręcić tłoczek w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara. Do wymiany klocków tłoczek trzeba wkręcać w prawo-zgodnie z ruchem wskazówek zegara.

Dziękuje bardzo za wszystkie rady, to się nazywa fachowa pomoc i fachowe forum.
Jutro zabieram się za malowanie, więc wieczorem pogrzebie z hamulcami. :)

Pozdrawiam.