Dziwne problemy z elektroniką.
Witam,
jeżdżę Alfą 147 1,9 jtd 140 Km od około miesiąca. Kilka mniej lub bardziej dziwnych zjawisk już mnie zaskoczyło, ale na razie się nie zniechęcam...
W dniu wczorajszym w mojej Belli zaczęły się jakies hocki-klocki z elektroniką.
Podjechałem do piekarni, wysiadłem dosłownie na 2-3 minuty i po powrocie, przy próbie odpalenia pojawił się błąd immobilizera. Po kilku minutach i kolejnych próbach w końcu udało się odpalić jednak tym razem pojawił się błąd asr failure.
Od wczoraj sprawa wygląda tak, że niby odpala bez problemu ale albo od razu albo po chwili pojawia się komunikat asr failure i jednocześnie nie działa wtedy komputer (spalanie, dystans itd), obrotomierz i temperatura silnika. Czasem po chwili zaczyna działać.
Co może być przyczyną tych zjawisk?
Moim laickim zdaniem, wygląda to tak, jakby się coś rozłączało lub traciło styk... tylko co??
Liczę na Wasze doświadczenia i pomoc.
Krzysiek z Sosnowca