-
Problem z elektryką ?
Witam,
niestety dziś pojawił się problem w mojej AR 156 a tu na miejscu nie mam żadnego dostępnego elektryka . Mianowicie jakiś czas temu zaświeciła się pomarańczowa lampka oznaczająca przepaloną żarówkę - żółte słoneczko . Za pierwszym razem wymieniłem przepaloną żarówkę stop i zniknęło. Tym razem jednak przejrzałem większość żarówek, które mogły by spowodować zapalenie się tej kontrolki - tj. światła stop, wszystkie światła do jazdy, postojowe, kierunkowskazy, przeciwmgielne, oświetlenie tablic, bagażnika, wnętrza kabiny. Wszystko działa. Więc nie wiedząc co jest problemem jeździłem z tą zapaloną kontrolką.
Aż do dziś - rano wszystko działało bez zarzutu, samochód postał 8 godzin na parkingu i po odpaleniu pojawił się problem. Po uruchomieniu silnika przestały działać : kierunkowskazy, elektryka szyb, nawiew, nie włącza się również wskaźnik załączenia klimatyzacji. Po zgaszeniu i ponownym odpaleniu - wszystkie problemy zniknęły jak ręką odjął . Pomyślałem, że może coś się od gorąca chwilowo zawiesiło i już będzie ok. Zgasiłem silnik - i po odpaleniu znowu nie działają szyby,kierunkowskazy,nawiew, klima. Wyciągnąłem wszystkie bezpieczniki pod maską - od klimy i nawiewu, sprawdziłem że nie przepalone.. Po odpaleniu znowu wszystko super. Po zgaszeniu i ponownym odpaleniu znowu zonk. I tak w kółko, raz działa raz nie. Tylko żółta kontrolka cały czas się świeci. I teraz mam pytanie - do jakiego fachowca się udać - elektryka , mechanika czy od klimatyzacji ? Jeśli ktoś mógłby się na ten temat wypowiedzieć to bym był bardzo wdzięczny.
Dziś rano odpaliłem auto - nic się nie zmieniło, tzn. brak elektryki szyb, nawiewu,kierunkowskazów, klimatyzacji.
Popatrzyłem, że mam wysuniętą i lekko uniesioną kierownicę - więc ją cofnąłem i opuściłem. No i wszystko zaczęło bez problemu działać, wyłączyłem zapłon kilka razy i za każdym razem działa bez problemu. Tylko pozostała żółta żaróweczka świecąca się na kokpicie. Natomiast resztę objawów ustąpiło.
Czy pod kierownicą może być jakieś magiczne miejscem, jakiś zwój przewodów którego dotknięcie lub nie mogło spowodować takie reakcje samochodu ?