-
Silne wibracje
Witam,
Dzisiaj jadac do pracy okolo 110km/h na autostradzie ta sama predkoscia w pewnym momencie zaczelo trzesc autem jakbym zlapal gume!
taki sam halas i odczucie tylko ze nie sciagalo mnie nigdzie na boki...i po sprawdzeniu opony sa ok...Najlepsze jest to ze stalo sie wtedy gdy wlasnie myslalem o zmianie opon na nowe bo te juz sa na wykonczeniu...
troszke sie wystraszylem ale zniklo po przejechaniu gdzies 3km....
Julka ma 94tys. i w czwartek bedzie miala robiony przeglad 90 tys...
Czy jest to cos powaznego? czy poprostu konieczny jest juz przeglad 90tys?
Moze pasek rozrzadu?
-
Może się ciężarek od któregoś koła odkleił i trzeba wyważyć to koło?
-
Też bym stawiał na ciężarki. Mnie raz odpadły z jednego koła, ale to chyba po myjni. Sprawdź czy są, powinno być je widać.
-
Problem rozwiazany :)
Jednak wykrakalem haha ja to mam pecha do wydawania pieniedzy....
To byla wina opon...na jednej czuc zgrubienie i byly juz dosc zdarte dlatego postanowilem kupic nowe.
Z uniroyal na pirelli p zero. Od razu znika halas ktory juz mnie draznil jezdzac na uniroyalach rain sport 2....wyjatkowo za glosne...
Tak czy tak juz wogole nie trzesie itp.
Przyokazji podpytalem sie w serwisie co z tym paskiem rozrzadu i ponoc na Julki jest 4 lata albo 120tys.km... wiec jeszcze sie wstrzymam chyba ze warto by bylo zmienic? co wy na to?
-
Z doświadczenia przy TSie, sugerowane okresy wymian rozrządu można sobie wsadzić między palce.
100tyś. km wydaje się dobrym momentem na wymianę rozrządu.
-
Doświadczenia z TSa na szczęscie należą juz do przeszłości i nijak się mają do tych silników
-
ale wydaje mi sie ze 100tys. km lub 3lata jest optymalnym czasem...
-
Pirelli P Zero Rosso miałem na Seacie. Świetna guma na dobre drogi, ale wcale nie najcichsza i dosyć twarda. Nie wiem czy drugi raz bym się na nią zdecydował w Polsce. Chyba bardziej celował bym w jakaś wyższą pólkę Continentala, o którym mam bardzo dobre zdanie. P Zero Rosso świetnie trzyma się na zakrętach, gdyż ma jakieś dodatkowe usztywnienia boków opony powodujące, że auto nie pływa na zakrętach pokonywanych na skraju przyczepności. Jednak jak wspominałem opona jest dosyć twarda i przez to słyszalna, szczególnie na asfaltach z duża domieszką grysu. Poza tym przy próbie jej wymiany gość z serwisu Cię przeklnie - dzięki tym wstawkom bok opony się praktycznie nie ugina i co słabsza maszyna "staje dęba" przy próbie zdjęcia opony z felgi.