Jaja przy wymianie oleju w silniku.... 1.9 JTDm

Zabrałem się w końcu za wymianę oleju... zajęła mi 3h... ale mniejsza o to. Czy nasze alfy same mogą wydalić nadmiar oleju (jeśli za dużo nalejemy) 1.9 JTDm ??
Procedura standard:
1. Spuszczenie starego oleju
2. Odkręcenie filtra
3. Wymiana filtra
4. Świerzy olej

Tylko że troszkę przesadziłem i było na bagnecie na max. Odpalam autko, wtedy pip - wyskoczył błąd coś tam oil preassure i nic chodzi dalej żadna kontrolka się nie pali. Zaglądam pod auto a tam rzyga olej z odpływu pod filtrem oleju...

Teraz nasuwa się pytanie czy w tym odpływie jest jakiś zaworek że jak za dużo oleju to samo go wydali, albo źle był zakręcony filtr oleju?? Teraz na bagnecie jest około połowy, komp pokazuje full. Dziwne i sam już nie wiem...

Błąd zbyt niskiego ciśnienia po zalaniu nowego to raczej norma. Zanim wszędzie olej dotrze musi to chwilę potrwać. Ale uciekający olej spod filtra to już mniej ciekawa sprawa. Posmarowałeś i sprawdziłeś uszczelkę filtra przed zakręceniem?

uszczelki są obie nowe z zestawu z filtra FIAAM. Może się gdzieś podwineła? Bo chyba kanaliki do wylotu oleju przez ten króciec są między tymi dwoma uszczelkami.

Ile oleju zalałeś?Prawidłowo 4,6L dla 1.9JTDm.

Miejsca ujścia mogą być dwa:korek z uszczelkami od filtra oleju, ewentualnie poprzez "odmę" tj. rurkę umieszczoną zaraz za wspomnianym korkiem.

około 4,9l wlałem i wyleciało przez ta rurkę teraz jest prawidłowo na bagnecie i nic sie nie dzieje