skad je wziac?? wie ktos?? 500zl od progu to wedlug was duzo?
Printable View
skad je wziac?? wie ktos?? 500zl od progu to wedlug was duzo?
500 zł od progu? Wydaje mi się to bardzo dużo!!!
500zl to kwota astronomiczna :D
Nie wiem ile masz tam do roboty więc się nie wypowiadam. Ale za 1500 to mój znajomy wymienił całą podłogę w 156 wraz z progami a teraz mi za spore dziury w podłodze i "odbudowę" progu powiedział 700-800 zł...
nie wiem jak to wygląda dziś.
Ja 3 lata temu płaciłem po 150zł z moimi nowymi reperaturkami do escorta. Ale trafiłem na wyjątkowego partacza.
Auto stało 2 tygodnie a jak je odebrałem zawiozłem do drugiego bo progi w żadnym miejscu nie były przyczepione od spodu do podłogi.
A lfie sprawa ma się tak że nowych nie kupimy a co jedynie możesz o ile znajdziesz wyciąć progi w bardzo dobrym stanie z innego dawcy inaczej czeka ciebie doróbka... jeśli masz w planach nakładki progowe nie musi to być mega estetycznie ale jeśli nie to za te 500zł od sztuki to ścigał bym tego blacharza do bólu żeby wyglądały jak oryginał.
ja za próg od angola (właściwie nie próg, a pół podłogi :P ) zapłaciłem 150zł, był w dobrym stanie. U mnie progu nie było wcale... rece się wkładało do środka.... za wymiane lewego progu i kawałka podłogi oraz połatanie lewego progu zapłaciłem 350zł. Całość wykonana bardzo dobrze, młody chłopak ale sie postarał i jestem zadowolony z efektu :) zostało mi tylko zaszpachlować i pomalować, ale nie mam kiedy :P
nooo wlasnie tez mi sie wydawalo sporo, ale znajomy akurat sie odezwal ktory sie tym zajmuje i powiedzial 200zl, a chyba zle nie zrobi bo Audi S5 stalo ktore lakierowal i jak nowe, tylko caly material sam musze kupic ale to i tak niezle... no a dokladkach bede myslal na pewno tylko wiadomo ze troche oszczedzic pasuje...
a te progi od escorta? bo nie wiem czy bedzie chcial sie tak bawic