Usunięcie klap i zaworu EGR 1.9 JTDm 16V 150ps AR 147 2006

Witam!
Chciałbym się Was poradzić w sprawie usunięcia klap wirowych i EGR. Posiadam jednostkę 1.9 JTDm 16V 150. Nigdzie na forum nie mogę znaleźć nic na temat działania silnika z usuniętymi klapami wirowymi, na forum opla znów odpowiedzi są rozbieżne, jedni preferują to rozwiązanie drudzy chcą to przekląć. Obecnie mam org zaślepiony EGR ale to bardziej ograniczenie. Zaślepka posiada dziury ponieważ całkowite zaślepienie powoduje wywalenie błędu... znany problem. Kolejny problem to wysłużona listwa sterująca klapami która spada. Próbował ktoś dokupić samą listwę? Klapy wirowe wydaje się że obracają się prawidłowo lecz nie ma co nimi sterować przez tą nieszczęsną listwę sterującą która leży sobie swobodnie i odpoczywa po 200 tysięcznym wysiłku. Zdarza się że silnik przy odpaleniu pracuje nierówno przez jakiś czas i czasem lubi pociągnąć trochę więcej paliwa z baku ale nie zawsze. Pompy wtryski przepływki turbiny i reszta wysprawdzane 3 razy, wszystko działa bez zarzutu. Jaką preferujecie opcję naprawy tych klap? Może ktoś akurat ostatnio miał okazję z naprawą tego wadliwego patentu. Proszę o pomoc, niedługo auto idzie na warsztat i muszę zdeklarować mechanikowi co z tym dalej robić.

co do usuniecia EGR to na forum jest sporo, jeśli chcesz nie mieć błędu trzeba komputerowo to usuwać także na forum o tym pisze i robi się to.
a dołączę się do pytania o listwe sterującą klapkami i samymi klapkami jak wyzej u mnie też spada i lata luzem, co za tym idzie czasem może być muł itp. jakies propozycje? z tego co się orientowałem da się to zaspawać a sam zawór sterujący zostawić luzem? dobrze słyszałem robił ktos takie operacje?

Panowie 30 sekund w googlach i:
http://www.autka.pl/?p=437
Macie odpowiedź na pytanie co się stanie jak usuniecie klapy wirowe.
Polecam przeczytać zwłaszcza co się dzieje z klapami w silnikach alfy 159, 147 i gt z plastikowym kolektorem Magneti Marelli.

Cytat:

---

Napisał andm15

Witam!
Chciałbym się Was poradzić w sprawie usunięcia klap wirowych i EGR. Posiadam jednostkę 1.9 JTDm 16V 150. Nigdzie na forum nie mogę znaleźć nic na temat działania silnika z usuniętymi klapami wirowymi, na forum opla znów odpowiedzi są rozbieżne, jedni preferują to rozwiązanie drudzy chcą to przekląć. Obecnie mam org zaślepiony EGR ale to bardziej ograniczenie. Zaślepka posiada dziury ponieważ całkowite zaślepienie powoduje wywalenie błędu... znany problem. Kolejny problem to wysłużona listwa sterująca klapami która spada. Próbował ktoś dokupić samą listwę? Klapy wirowe wydaje się że obracają się prawidłowo lecz nie ma co nimi sterować przez tą nieszczęsną listwę sterującą która leży sobie swobodnie i odpoczywa po 200 tysięcznym wysiłku. Zdarza się że silnik przy odpaleniu pracuje nierówno przez jakiś czas i czasem lubi pociągnąć trochę więcej paliwa z baku ale nie zawsze. Pompy wtryski przepływki turbiny i reszta wysprawdzane 3 razy, wszystko działa bez zarzutu. Jaką preferujecie opcję naprawy tych klap? Może ktoś akurat ostatnio miał okazję z naprawą tego wadliwego patentu. Proszę o pomoc, niedługo auto idzie na warsztat i muszę zdeklarować mechanikowi co z tym dalej robić.

---

Ja wyrzucałem 2 tyg. temu kalpy ze swojej dziewiątki. W dziale 159 znajdziesz odpowiedni temat.

EGR-y, DPF-y, klap-y - im mówimy precz ! ;)
A poważnie, to w AR JTD usunięcie klap, to dużo lepsze rozwiązanie niż ich naprawa. Na pewno nikt po ich usunięciu nie przeklina.

Cytat:

---

Napisał @sdero

EGR-y, DPF-y, klap-y - im mówimy precz ! ;)
A poważnie, to w AR JTD usunięcie klap, to dużo lepsze rozwiązanie niż ich naprawa. Na pewno nikt po ich usunięciu nie przeklina.

---

Zgadza sie po usunięciu zauważalny był lekko słaby dół choć i z nimi lepiej nie było wleciała zaślepka pod EGR i silnik zaczął całkiem inaczej pracować a u mnie ani EGR ani kolektor nie był zasyfiony zdecydowałem sie na usunięcie bo w piatek lece autem do polski a miałem już nieszczelność na listwie sterującej klapami.

Hej,

Ja niestety po zakupie swoje Alfy zmuszony byłem wymieniać kolektor ze względu na zerwana listwę sterującą. Udało mi się kupić za dość przyzwoita cenę. Zdecydowałem się na zamontowanie oryginalnego z klapami. Mam obecnie zrobione jakieś 4000km i nie ma najmniejszych oznak zmęczenia. W środku jak wsadzę palucha, tam gdzie klapa gasząca, to jest intensywnie czarny film, ale tylko nie wielka jego ilość wiec sądze że taki kolektor jeszcze sporo pociągnie. Dodam iż również mam zaślepkę kryzowana pod EGR. Od nowości będę miał możliwość sprawdzić kiedy pierwszy raz spadnie mi listwa, wtedy pomyśle nad wyrzuceniem klap (jeśli oczywiście spadnie mi za szybko).

Cytat:

---

Napisał Dejvvv

Hej,

Ja niestety po zakupie swoje Alfy zmuszony byłem wymieniać kolektor ze względu na zerwana listwę sterującą. Udało mi się kupić za dość przyzwoita cenę. Zdecydowałem się na zamontowanie oryginalnego z klapami. Mam obecnie zrobione jakieś 4000km i nie ma najmniejszych oznak zmęczenia. W środku jak wsadzę palucha, tam gdzie klapa gasząca, to jest intensywnie czarny film, ale tylko nie wielka jego ilość wiec sądze że taki kolektor jeszcze sporo pociągnie. Dodam iż również mam zaślepkę kryzowana pod EGR. Od nowości będę miał możliwość sprawdzić kiedy pierwszy raz spadnie mi listwa, wtedy pomyśle nad wyrzuceniem klap (jeśli oczywiście spadnie mi za szybko).

---

Nie lepiej mieć raz na zawsze święty spokój ?

Pewnie masz racje Jony, po prostu zbyt młodym alfista byłem by wiedzieć z czym się je temat kolektorów ssących z klapami. Same klapy mimo to twierdzę iż to nie jakiś wielki problem, pod warunkiem całkowitego wycięcia EGR, bo połączenie filmu olejowego z dolotu + suche spalone powietrze powoduje tak szybkie zasyfienie tego elementu.

Syf w dolocie to jest efekt odmy + spalin z EGR.
Dla tego w samym EGR jest to syf suchy, a w kolektorze tłusty.