ASR, Radio, Tempomat, Światła cofania - Padło wszysto :) Pomoc potrzebna

Witam,

Po przejażdżce w strugach deszczu zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Pacjentka to 156 po lift JTDM 140.
Pierwsze co mnie zaniepokoiło to fakt, że radio nie włącza ani nie wyłącza się po przekręceniu kluczyka. Wcześniej współpracowało z CANem tak jak powinno. W trasie zauważyłem że nie działa tempomat(nie uruchamia się przy próbie włączenia/nie świeci kontrolka). Kontrolka sprawdzona FES (jest sprawna). Poszukałem na forum i znalazłem kolejną usterkę, która się łączy z tempomatem czyli brak świateł biegu wstecznego (bezpiecznik cały, żarówki sprawne). Brak możliwości wyłączenia ASR (przycisk nie reaguje), choć ASR, ESP i ABS działają poprawnie.
Sprawdziłem czujniki sprzęgła i hamulca, które okazały się sprawne. Przychodzi mi jeszcze na myśl czujnik na skrzyni biegów (choć pojęcia nie mam gdzie dokładnie się znajduje).
Ma ktoś pomysł co jeszcze sprawdzić ?

P.S. Gdzie znajduje się komputer w sedanie ?

Hej, sprawdź stan przewodów elektrycznych w osłonie gumowej jak otworzysz klapę bagażnika po lewej stronie w tym "łączniku" gumowym klapa bagażnika-karoseria, nie wiem jak to inaczej opisać u mnie tam właśnie był problem.

Dzięki za sugestię ale tutaj raczej usterka powiązana gdyż z tego co już wytropiłem to tempomat, ASR i wsteczny na jednej szynie pracują.

Pomoże ktoś ?

czujnik czy włącznik świateł cofania, bo do tego dostęp jest pod akumulatorem. Ale fiksowane włącznika świateł cofania raczej nie ma wpływu na Twoje problemy, u mnie światło zfiksowało całkowicie i reszta działała prawidłowo.

Odkopię temat..... Nie wiem, czy go rozwiązałeś.
Miałem te same objawy - i jak wspomniano wyżej - było to spowodowane zwarciem w wiązce przewodów przy klapie bagażnika. I to trzeba sprawdzić.
A bezpośrednio - brak tempomatu/włączania radia ze stacyjką/wstecznych/podświetlenia osłon słonecznych - jest spowodowane walniętym bezpiecznikiem lub brakiem napięcia (na nim). Ja bym nie szukał problemów na CANie.
U mnie - wszystko działało - aż do 'wbicia' wstecznego. Potem robiło się zwarcie, leciał bezpiecznik i wymienione układy przestawały działać. Po sprawdzeniu kabli w okolicach bagażnika (w osłonie gumowej) - okazało się, że większość biegnących tam kabli jest w znacznej mierze pozbawione izolacji. Po zaizolowaniu - już ok roku nie mam tego problemu.

Zgadza się. Kable były wręczy przysmażone. Polutowałem, zaizolowałem i wszystko działa :)