Printable View
Bry!
A więc co tu dużo pisać. Piszcie się pod tematem kto byłby chętny na spotkanie województwa. Jak uzbiera sie ciekawa ilość chętnych wtedy będą wyciągane dalsze kroki ;)
Proponuję pisać sie pod tematem + propozycja miejsca na spotkanie.
Im nas więcej, tym lepiej !!! ;) Czas,miejsce, do uzgodnienia jak się nas uzbiera więcej.
Pozdro :)
Na kazdy zlot ja zawsze chetny! Na dolnym slasku moze to byc wszedzie mam auto wiec dojade:cool:
Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
Ja jestem chętny, może coś w końcu wypali ;)
I ja się piszę :D
Z chęcią też się dołącze.
Rozumiem że rzucając temat nie masz jeszcze żadnego konkretnego pomysłu? :P chętnych znajdziesz na pewno wielu, w tym i mnie :) oby tylko jakieś dalsze kroki był rzeczywiście wyciągnięte, tak jak zapowiadasz :P
Będę i ja :)
I ja bym się pojawił jeżeli coś by było fajnie dopięte. Jakiś grillek, fajny plener.
jak sie nas zbierze wieksza grupa wtedy bedziemy myslec o miejscu i szczegolach :D mozecie skladac propozycje co do ciekawych miejsc :p
Dopisuję się :)
Henryków koło Ziębic - polanka przy parku.
Sobótka, u podnóża Ślęży. Np przełęcz Tąpadła - polanka z miejscem grillowym.
Jezioro Paczkowskie - kilka parkingów/pól przy jeziorze
Mietków/Proszkowice - kope lat tam nie byłem ale bez problemu tam się znajdzie miejsce na sporo aut i grille
z doświadczenia wiem że takie luźne deklaracje i dywagacje do niczego nie prowadzą :P jak chcesz zrobić zlot to trzeba rzucić konkretny, miejsce i czas, postawić ludzi przed faktem dokonanym :) tak czy siak jeśli rzeczywiście do czegoś dojdzie to chętnie się piszę.Cytat:
Napisał czosnek1802
chociaż w pierwszej chwili odebrałem to jako zlot dwudniowy całego województwa, za jakąś atrakcją żeby się opłacało ludziom z drugiego krańca jechać :) bo jak mam po prostu jechać na grilla do Zgorzelca i wieczorem wracać to średnio mi sie chce robić 300km żeby jechać zjeść kiełbaskę :D
co do zwykłego grilla to planuję w połowie lipca, w okolicach Świdnicy, zobaczymy co z tego wyjdzie :)
flatbeet to zapnij jakiś nocleg i będzie dwudniowy. Szczerze to od lat niczego grubego na Dolnym Śląsku nie było.
Me :>
Wysłane z mojego LG-E460 przy użyciu Tapatalka
To ja jako mieszkaniec "centrum dolnego śląska" proponuję spotkanie pod milenijnym grill i zjazd do domciu :) A tak poważnie to też chętnie bym się na coś zaczepił ale znając życie nic z tego nie wyjdzie.
Ja jak zawsze chętny na takie spoty;] obym tylko miał pierwsze albo nocki no chyba że weekendówki;] jak ja uwielbiam tą społeczność XD
Ja jeszcze nigdy nie bylam na czyms takim wiec jestem ciekawa.a ze do stolicy mam blisko to nawet sam grill bedzie git :D
Wysłane z mojego LG-E460 przy użyciu Tapatalka
no to jak z noclegiem to myslcie :D po co od razu cos organizowac zeby potem przyjechaly 3-4 osoby.... pierw sie zobaczy ile chetnych a potem bedziem myslec :D
Gadasz/piszesz jak świeżak, który tylko sobie chce pogadać/popisać. Tak jak flatbeet pisał. Walisz konkret i wtedy widzisz konkret. A teraz będzie paplania kilka-kilkanaście stron a i tak nie wiadomo ilu przyjedzie (bo też tylko paplają) ani nie wiadomo czy Twój zapał organizacyjny nie stopnieje. Czyli nie ma nic.
Ja proponuję abyś znalazł miejscówkę, zorganizował grilla czy co tam planujesz. Rzucił konkret termin i deklarację. Jak pogoda dopisze to na pewno kilka-kilkanaście alf się pojawi. A jak termin spasi pracującym to nawet tłoczno może być. Tylko w ten sposób do czegoś dojdzie.
Z tego co wiem to jak jest grubsze spotkanie z grillem to zawsze frekwencja dopisuje. Ponieważ ludzie chętniej coś opędzlują w towarzystwie, z dzieciakami itd niż tylko popodpierają łokciami samochody przez 2h.
Ja osobiście liczę że ruszy coś dwudniowego. Przydałoby się jakieś wzmocnienie regionu. A nie tylko spociki podmarketowe. W końcu tytuł to ZLOT a nie spot :)
w takim razie ktos kto bylby chetny cos ze mna zorganizowac (sam napewno nie podolam :D ) niech napisze pw i bedziemy dzialac ;)
A chcesz coś dwudniowego czy sam nie podołasz nawet z grillem?
Nie kłóćcie się ;p
Wysłane z mojego LG-E460 przy użyciu Tapatalka
Jeśli państwo dojdziecie do jakiegoś porozumienia to chętnie się zjawię niezależnie od miejsca. Pozdrawiam.
I co temat umarł? Chyba że coś właśnie z cichacza się dopina :)
Chyba za ciasne spodnie w garderobie :)
No to gdzie jedziemy?! ;P
Dalej panowie, bo chętnych co raz więcej, a konkretów nadal tyle samo... :)
Sorki nie bylo neta ;) w mojej okolicy znam fajne miejsca typu czocha, khaolin, ale lepiej byloby w centralnej polsce.
Centralna polska to już raczej nie dolny śląsk :)
Koledze chyba chodziło o centrum dolnego śląska :)
Obawiam sie jednak, że znacznie łatwiej byłoby sie zgadac na kilka godzin wiecej w któryś weekend i zrobienie grilla na cały dzien nad Odra (jest świetne miejsce na walach przy Mostach Warszawskich) - znajdzie sie miejsce i dla aut i dla kilkunastu grilli, kocy, itp.
Bo nocleg to juz odpowiedzialnośc organizatora, zaliczki, itp., a nie widzę narazie entuzjasty ktory by sie tego podjął :(
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Ooooo. nad odra to całkiem fajNy pomysł. tylko tak patrze na pogode to nam nie przypasi w najbliższych tygodniach...
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=136078&stc=1
Myślałem nad tym miejscem - dojazd jest bez problemu (chyba nawet z 2 stron - a już na pewno od strony Kromera, ul. Bydgoską).
Fakt, ostatnimi dniami pogoda była znacznie lepsza i tak pomyślałem nad tym miejscem kiedy podczas któregoś wypadu rowerowego zobaczyłem rano zawody wędkarskie - mnóstwo aut wzdłuż brzegu. Pomyślałem, że pięknie wyglądałby taki rząd Alf :)
Jakby słońce dopisało to umówić się już na 10 - 11 rano i można zrobić grilla, zorganizować boisko do siatkówki, badmintona itp.
Ja bym się pisał. Do tego atrakcje plenerowe. Super. Ale powiedz tak szczerze czy zglebionym autem ja tam zjadę? Bo wątpię.....
Jak tylko przestanie padać to podjadę tam rowerem (w weekend najpewniej) i zobaczę jaka jest droga - bo jeździłem tylko po ścieżce z kostki na wale, nie widziałem dokładnie jaki jest zjazd :) Sam swojego zawieszania też bym nie narażał, więc w ostateczności autka zostawi się z jednej strony wału (róg Bydgoskiej i Mazurskiej), a atrakcje przeniesie na drugą stronę :)
Pytanie tylko czy na taką opcję będą chętnie i ile osób - będzie wymagana spontaniczność (jest słońce w piątek i dobra prognoza na weekend to ugadujemy się i jazda!).
Pomysl fajny :D plenerek
Ale to tak bez noclegu,nie? Chilloucik taki :)
Wysłane z mojego LG-E460 przy użyciu Tapatalka
Wiesz... ja tam ma rzut czapką więc mi pasi.
Ja tam troche wiekszy rzut ale pol godz i jestemt :P
Wysłane z mojego LG-E460 przy użyciu Tapatalka
70 km dla mnie to nie problem:-)
Nad odrą, to brzmi bardzo ciekawie:) ale zobaczymy, pogoda i czy termin spasi
Może i nawet ciekawa miejscówka tylko oby pogoda dopisała i taki jednodniowy zlocik może by w końcu wypalił ;)