Napisał
bob@
Jako posiadacz Porsche to pewnie wiesz, że silnik V6 posiada wadę w postaci nieszczelności i wycieków oleju z komory silnika i ta przypadłość pojawia się dużo częściej niż nieszczęsny multi air w Alfie, o koszcie naprawy tej usterki nawet nie wspomnę, bo to grube tyś. Do tego dochodzi wadliwa pola vacum, która rownież raczej częściej pada niż rzadziej, nie wspomnę o braniu oleju przez silnik, jak to będzie litr, dwa na 10tyś to można uznać, że jest super bo serwis ma normę 1litr na tysiąc km. Ale to Porsche, jakby to była Alfa, to oczywiście największy chłam na świecie. Co do jakości wykończenia w Macanie w porównaniu z Stelvio, to w Porsche jest lepiej, ale nie nie jest to jakaś przepaść, a porównując do innych marek to jest według mnie bdb. Ja przesiadłem się z MB W213 (zakupiony nowy, salonowy) i mógłbym napisać wypracowanie na temat skrzypiących plastików i brzdęków z okolic deski czy bagażnika, praktycznie w każdej E-klasie ramki przednich drzwi nie zgrywają się tylnymi, ale to mercedes. Tak jest praktycznie w każdej marce, wszystkie mają jakieś niedociągnięcia.