Printable View
Potrzebuje kupić amortyzatory przednie do mojej 145. Ponieważ lewy mam skrzywiony i kąt pochylenia nie mieści się w normie (około 2stopnie) a jak wiadomo jest nieregulowany. Skutkiem tego jest że samochodzik mi ściąga na lewą stronę i to dość ostro ;//
Czy wystarczy że kupie sobie tylko lewy amortyzator :?: Czy kupić od razu dwa i wymienić :?:
Jakiej firmy najlepiej kupić, żeby nie padły mi po 3 miesiącach :?:
Acha i jeszcze tak oriętacyjnie, jakie są przedziały cenowe :?:
Pozdrawiam Brzoza.
Sachs za 250 zł sztuka
Hmm Mi sciaga auto na prawo, ale nie wiem czego to moze byc wina... Moze zbeiznosci?? Zostaje mi tylko stacja diagnostyczna do sprawdzenia tego dlaczego mi sciaga auto na prawa strone??
Tylko nie - KONI !
Czemu nie, jeśli można wiedzieć :?:Cytat:
Napisał Łukasz K.
Takie mają na allegro
http://moto.allegro.pl/item161456605...5_146_gaz.html
Nie pojeżdze za długo na takich :?:
Trudno powiedzieć ;//
W moim przypadku żółte regulowane Koni wylały olej po niespełna 7 000 km . Cena nieadekwatna do jakości - ale być może miałem tylko pecha i wśród miliona dobrych produktów trafił mi się zbuk . Ponad półroczne perypetie z reklamacją nie przyniosły oczekiwanego przeze mnie skutku - dystrybutor na Polskę stwierdził że uszkodzone zostały mechanicznie . Przyznałbym mu rację gdybym nie to że WIEM jak jeżdżę . Ultradelikatnie możnaby rzec .
Podobno na Europę Wschodnią Koni wysyła nie w pełni sprawdzone produkty . Niestety tej opinii nie jestem w stanie potwirdzić . Może ktoś wie ...
Podkreślam że mówię cały czas o żółtej serii , nie wiem jak prezentują się inne amorki tej firmy . Zakładane fabrycznie do AR 155 amortyzatory Boge nie sprawiały mi natomiast żadnych problemów . Z doświadczenia mogę powiedzieć że nie wszystko co drogie jest adekwatnie najwyższej jakości . Jeśli nie jesteśmy w stanie udowodnić ż produkt jest wadliwy (bo nie mamy takiej możliwości w przypadku amorków) to może lepiej nie przepłacać ...
Pozdrawiam i życzę dobrego wyboru .
Moze ktos odpisac na mojego posta??
Sam sobie odpowiedziałes najpierw sprawdz zbieżnosć ew. zamień kołaCytat:
Napisał Konrado
Co rozumeisz przez "zmien koła" ?? Ze mam felgi krzywe?:D
Mam na myśli opony jeśli masz kierunkowe to zamień z przodu na tył jeśli masz zwykłe to zamień prawą na lewą . Chodzi o opony
acha :O Z przodu mam ciensze jak z tylu, ale to dlatego ze ladniejsze sa. Ale wypowiadali sie ludzie na to pytanie ze to nei ma wplywu na warunki jazdy
Z wymianą sie nie spieszy, dopiero na wiosnę, więc nadal czekam na opinie odnośnie amortyzatorów.
Kolego Konrado, spróbuj zamienić koła, czasami pomaga.
a co sadzicie o amorach firmy kayaba? mial ktos je juz zalozone jak tak to jak sie sprawdzaja?
ps. slyszalem ze amorki janmora sa do bani bo niewytrzymuja duzego przebiegu
KYB czyli kayaba jedne z najlepszych na rynku.PS nigdy nie wymienia sie jednego amortyzatora.
swojego czasu widzialem KYB tylne do 155 za 70zl szt. czyli wydawalo mi sie tanio jak barszcz, niebylem wlasnie pewny co to za firma i czy sa dobre. teraz niestety juz ich niemoglem znalesc na alegro
polecam sachsy na przód, po około, jak pisał kolega wyżej 250 zł za sztukę, na tył tańsze mogą być, ja wzięłam bilsteiny, po 180 zł za sztukę. sto tysięcy lekką ręką, a zawiecha dalej ma się dobrze.
pozdrawiam
p.s. nie ma co oszczędzać na tym, bo kto próbuje, płaci dwa razy. :)
Czytałem kiedyś na temat KYB, gość kupił nówki i po założeniu sprawdził je na szarpaku, jeden był w 30% sprawny, a drugi 0% sprawności :|
30 i zero procent sprawnosci to raczej dowcip :lol: zakladalem KYB do puno,bravo i twierdze ze sa bardzo dobre.(jest nawet pisemna gwarancja)pozdrawiam
Zakupiłem w końcu dwa gazowe amortyzatory firmy AL-KO, już założone zobaczymy jak się będą spisywały.
Odgrzewam temat, bo i mnie dopadł problem.
Pojechałem dzisiaj kontrolnie na sprawdzenie amortyzatorów i wyszło mi coś takiego.
Przód 69% lewy i 67% prawy
Tył 29% lewy i 16% prawy :shock:
Przyznam że wynik tylnego zawieszenia troche mnie zaskoczył, bo jeszcze w marcu jak sprawdzałem to z tyłu było ponad 50% na obu.
Czy jest możliwy taki spadek wydajności amortyzatora w kilka miesięcy :?:
Wynik o tyle mnie dziwi, że przód wyszedł minimalnie lepiej niż w marcu choć bardzo podobnie. Ale wiadomo inny warsztat inne trzepaki.
Zamówiłem już 2 amory Kayaba i będę wymieniał.
I pytanie dodatkowe, czy zużyty tylny amortyzator może powodować, że auto drży przy hamowaniu z większej prędkości :?:
Bo u mnie właśnie taki efekt się pojawia, ale byłem przekonany, że to wina przedniego zawieszenia, które też będę wymieniał praktycznie całe.
mam pytanko mam do wymiany amortyzatory z tylu. czy warto kupic gazowe firmy DACO, MAGNETI MARELLI, CORVEN jest to przedzial cenowy ok 70-80 zl na allegro czy lepiej KYB za 100zl???
lepiej dolozyc i miec porzadnej firmy np KYB..co do AL-KO mialem takie w punto bardzo dobrze sie sprwawowaly...pozdrwiam
Cytat:
Napisał rigobert
rigobert i jak wymieniłeś amortyzatory na kayaba?
Ja wymieniałem w swojej Alfie amortyzatory. Jakieś 4 miesiące temu na KYB, jak narazie spisują sie świetnie. Rzeczy tyczy sie tylnich amortyzatorów,przednich nie wymieniałem.
Ja wymieniłem u siebie na Kayaby Excel-G (89 pln/szt. na Allegro) i spisują się bez zarzutu.Cytat:
Napisał MariuszR1
ze wzgledu na to ze amortyzatory to temat rzeka i mase zagubionych dusz bedzie zakladac nowe tematy temu dotyczące, podwieszam wątek aby był widoczny..
z tego tez wzgledu prosze forumowiczow o sensowne wypowiedzi w tym wątku bez zbędnych nic nie wnoszących postow bo bedą ostrzezenia..
dziekuje za uwage :P
No to świetnie :) Ja proponuję żeby każdy kto wymieniał amortyzatory pisał tu ich firmę i jak się spisują. Ja będę z tyłu wymieniał, później napisze jak się one spisują na ścieżce diagnostycznej :mrgreen: Chyba kupie Kayaby.
Tak wymieniłem na Kayaby.Cytat:
Napisał MariuszR1
Różnica w przyczepności samochodu po wymianie bardzo odczuwalna, ale trzeba pamiętać, że wymieniłem też wtedy wybite wahacze z przodu.
ps. amorki nie były przyczyną drgań podczas hamowania. To a propos mojego pytania z mojego poprzedniego postu. To była krzywa felga.
a jakie najlepiej kupic olejowe, gazowe czy gazowo olejowe.
Do dość twardo zestrojonego fabrycznie zawieszenia w Alfie, to zdecydowanie gazowe. Zresztą wydaje mi się, że gazowe charakteryzują się mniejszą awaryjnością i większą odpornością na czynniki zewnętrzne (temperatura). Poza tym w tej chwili raczej będzie ciężko dostać typowe "olejówki" do 155.Cytat:
Napisał DUNIO
A myslisz że w gazowych nie ma oleju :lol:
a czy ktoś gdzieś w tym wątku napisał coś takiego? Odnosimy się do zwyczajowych nazw określających grupy amortyzatorów i grupujące je według zasady działania :roll:Cytat:
Napisał piećka
ja zaryzykowałemi kupiłem koni niestety jeszce nie śmigałem po drodze zanim jednak kupiłem zasięgnąłem wielu opini i 6 dni przegladałem neta w poszukiwaniach zarówno pl jak i zagr ... myślę że miałeś pecha bo te produkty sa dobrej jakości - opinie innych ...Cytat:
Napisał Łukasz K.
ja jestem przekonany do bilsteina ;P
w jednym aucie mam komplet b6
w jednym komplet zwykłych nierozbieralnych b4
i bardzo sobie chwale...
b4 robią duze przebiegi i jak na fabryczna charakterystyke poprawiają prowadzenie auta
B6 poprostu dożywotnie amortyzatory... możliwość zmiany nastawów twardości ... auto na takich dobrze sutawionych amorach jeździ poprostu genialnie...
jestem ciekaw czy robią w ogole b6 do alfy ;]
dla mnie nie ma lepszych amortyzatorów.
Kolego może tuleje na wahaczach masz wybite? ja też się męczyłem z czyms takim wymieniłem końcówki drązków itp... aż w końcu sie okazało ze to tuleje albo luz na sworzniu zwroticy? wymieniłem wahacze i wszystko ok!!!!Cytat:
Napisał Konrado
Przy wymianie amortyzatorów rozsypało mi się jedno łożysko górne, a że akurat była niedziela i nie miałem możliwości nigdzie kupić nowego, to pozbierałem kulki i złożyłem wszystko do kupy.
Czy przez to łożysko moge mieć teraz objawy ściągania samochodu, czy raczej jakby było coś nie tak to kierownica samoczynnie nie powracałaby na wprost??
A jakie polecacie amortyzatory na przod do Alfy 155 rocznik 97 wersja S 2.0 litra :?:
Ponoc sa tam olejowe, czy gazowe sa lepsze :?: I czy np jesli na przod dam gazowe, to czy na tyl tez na takie bede musial zmienic :?: Bo rozumiem ze skoro z przodu olejowe to i z tylu tez, wiec przy wymianie czy trzeba robic 4 amorki :?:
zdecydowanie gazowe sa lepsze.do normalnej jazdy w zupelnosci starczaja KYB,jesli cos bardziej sportowego(ale to juz inny przedzial cenowy)to BILSTEIN.tylu nie musisz zmieniac razem z przodem.zasada jest taka ze zawsze oba na osi.Cytat:
Napisał Milano_155