-
No właśnie posiadacz v6, w przeciwieństwie do ciebie.Nie żyjemy 1000 lat żeby wszystko przetestować.więc nie widzę nic złego posiłkować się w google ,są dziesiątki testów,zdjęć itp. również tu na forum odnośnie castrola.
Co do lpg,jakby to powiedzieć ,skoro lubisz płacić więcej to ...
-
marcin oszczędnosć i praedłużanie egzystencji dyżych silników- to zaleta lpg. W innym wypadku te auta by juz w hutach pokończyły. Tu sie zgodze. EOT
-
@kobielczak - to moze pomysł nad 10w60 - agip/Gulf/Millers.
-
Marcin_M - wiesz co, chciałem zalać W60 na lato, aczkolwiek, nie bardzo chcę zmieniać klasy lepkości z 5 na 10.
Myślę, że zostanę przy 5w40 Motula :)
-
ale o co chodzi? na forum z biegiem czasu zauważyłem lekkie podziały on vs bp,bp vs lpg,ostatnio nawet v6 12 vs v6 24,ogólnopolskie forum ALFA ROMEO a skaczecie sobie do gardeł.
-
Trochę lecimy poza tematem ale przypominam sobie jak parę ładnych late temu ojciec kupował 145ke zalewaną mobilem to po odkręceniu korka klawiatury nie było widać - wyglądało jakby ktoś węgiel/miał tam sypał, dramat. Ale z drugiej strony zastanawiam się czy faktycznie to był "prawdziwy" mobil bo niestety castrol i mobil to marki podrabiane na potęgę...
PS
Kobielczak możesz pochwalić się co za graty lpg masz pod maską?
-
marcin bo jest tak , ze jedni ( nie wszyscy) uważaja sie za
a) UBER ALFISTI bo maja Fał sześć i smieja sie z dizli i innych silników.
b) a z kolei Ci co to maja te inne silniki śmieja sie z UBER alfistów zasilanych gazem bo im słoma z butów wystaje a sie nosza wysoko::) (nie wszyscy). ci co maja V624v w benzynie raczej siedzą sobie cicho i sie nei panosza jak gaziarze.
c). Jest tez nowy nurt wsród UBER alfisti- liczba zaworów. JEst sie bardziej UBER alfisti jak sie jezdzi kartonem z V6 12v niż ten co jeżdzi "fiatem z V624v" . A
d) 159 i brera to już wogóle śmiech bo przecież tam sa silniki opla :sarcastic:
f) mito i julka to już muminy i sa beee
A przeciez w gruncie rzeczy łączy nas wszystkich to , że śmigamy szrotami za kilka tys pln i montujemy w nich uzywane części lub maxgeary itp:) wiec nie ma sie co wzniecać i uświadomić sobie to , że każde auto tu obecne predzej czy pózniej wyciągnie kopyta i ni ejest to wina oleju tylko STAROŚCI. :beer:
I żeby nie był ja tych podziałów nie wymysliłem. to sa moje obserwacje kilkuletnie.
-
Nikt tutaj sobie nie skacze do gardeł. Uważam jedynie, że LPG nie jest złe dla V6 - oczywiście jak to jest zamontowane z głową. Sąsiad ma 2,5 v6 166 i jego instalacja pozostawia wiele do życzenia. Auto nie ma mocy, ledwo jedzie - nie mówiąc o syfie pod maską :)
Zawsze byłem przeciwnikiem LPG do czasu kiedy kupiłem V6 :) Instalacja zrobiona z głową i teraz nie wyobrażam sobie jazdy bez LPG.
Temat olejów też był wałkowany. Myślę, że to po prostu jak z piciem. Dla jednego coca-cola z biedronki to prawie jak coca-cola oryginalna tylko że połowę tańsza. Dla niektórych olej 5w40 Motula, a 5W50 Mobila/Castrola to to samo :) Ja nie zaglądam nikomu co pije, tym bardziej co wlewa do silnika :)
Aro_1977 - jasne. Wszystko jest na Stagu 300-6 ISA2, Reduktor Magic III (nowa wersja) i Hana2001A
Zbiornik 55l, wielozawór 8mm, elektrozawór Valtek BFC 8mm i FARO po całości. Wszystko pięknie schowane i zamaskowane. W moim temacie AR - jest masa zdjęć. Zapraszam do tematu: http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...obielczak.html (str 3)
Co do tego jak wygląda aktualnie pod maską w mojej AR166 - możesz zobaczyć tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=1fVsJ-v9k0M (Polecam w HD) :)
-
Widziałem ten montaż na lpg-forum.pl, dzięki. Ja jednak boję się magika i chyba postawię na kanapkę z 2 turów i techa zamist staga.
-
Masa, świetne obserwacje. Dodałbym jeszcze hejtowanie innych marek, które alfie do pięt nie dorastają. Ale te podziały są na wszystkich forach motoryzacyjnych takie same. Najbardziej komentują gołodupce, których nie stać na lepsze auto a dowartościowują się jazdą na PB całe 5k km rocznie :D (bo ich nawet na dobrą instalację nie stać :P).