Printable View
Ile razy mozna tlumacYc ze mozna miec jakosc cd na odtwarzaczu a nawet i wieksza bo jakosc sprzedawanych plyt w polsce to czesto smiech na sali.Cytat:
Napisał Łukasz 166
Ja mimo ze uwielbiam cd oryginalne to nie wroce do zwyklej zmieniarki po pierwsze przeskakuje na dziurach, pi erugie szkoda plyt bo strasznie je niszczy....
Darek, 100% się zgadzam. Co z tego, że masz fajnie nagrane utwory czy oryginał płytę - co z tego jak tak i tak skacze po dziurach (u nas drogi to serio porażka) nie wspominając o uszkodzeniach na płycie .. To właśnie skłoniło mnie do zaczęcia myślenia o emulatorze...
Tomek - czyli pod taką audiostradę bez problemu podłączę smartfona ?
Wszystko zależy od jakości utworów. Jak masz ściągnięte z internetu mp3 128 kbps to się nie dziw, że jakość jest kiepska. Choć i te 128 kbps są lepsze i gorsze, zależy czy ktoś umiał to skompresować. W przeciwieństwie to zwykłych słuchawek (np. takich, jakie dołączają do telefonów) na porządnym systemie audio (a zakładam, że DSP do takich można zaliczyć - sam nie mam, to nie mam porównania) różnica na pewno będzie słyszalna. Loudlink w przeciwieństwie do Audiostrady, obsługuje format FLAC, co powinno pozwolić na zgranie sobie płyt i odtwarzanie ich w oryginalnej jakości, o ile sam sprzęt (w tym wypadku Loudlink) gdzieś po drodze nie pogorszy jakości. Tak samo może być w przypadku transferu przez Bluetooth, ale tu trudno mi powiedzieć, bo się nie orientuję w temacie.Cytat:
Napisał Łukasz 166
U mnie aż tak bardzo nie przeskakuje, owszem, zdarzyło się raz czy dwa, ale to nie jest jakieś mocno upierdliwe. Nie zauważyłem też żeby płyty się niszczyły, chyba będę musiał się przyjrzeć.Cytat:
Napisał dareme89
Przez USB pewnie tak, jeśli chodzi o Bluetooth to pewnie trzeba mieć jakiś adapter. Loudlink wg specyfikacji ma Bluetooth w standardzie.Cytat:
Napisał KaaC
EDYCJA:
U mnie na oryginalnej zmieniarce się gubi, ale tylko gdy zgaszę auto, po jakimś czasie wrócę i odpalę ponownie. Płyta wtedy startuje od momentu, w którym zgasiłem auto, ale coś szwankuje z odczytywaniem numeru utworu. Ale jak raz się cokolwiek naciśnie, czy to wstecz, czy dalej to potem już wszystko wraca do normy.Cytat:
Napisał Łukasz 166
Zmieniarka też swoje mogla przeżyć. Ja dla eksperymentu położyłem swoją na bagażniku pełnym gąbek (tak dokładnie pełny gąbek) o różnych twardościach. I tak przeskakiwało co jakiś czas.
I trzeba przyznać że jak zwykle w sprawach audio tomaz pisze najmądrzej i też się ku temu z wolna skłaniam. Zwłaszcza że od razu mam telefon BT a to jest ważne.
Panowie i znowu wałkujecie temat Audiostrady jako wejścia AUX/Bluetooth. Pisałem już wiele razy , napisze jeszcze raz bo wydaje mi się że technologicznie utknęliście w 2006 roku. Używanie Audiostrady lub innego emulatora zmieniarki ma sens wyłącznie jeśli ktoś już takowy posiada, bo kupować nowego zupełnie się nie opłaca
Wspólnie z Markiem opracowaliśmy patent na podstawie danych z Białoruskiego forum na AUX do ICS-a, taki prawdziwy a nie rzeźba z wlutowaniem się w kaseciaka. Znajdziecie opis modyfikacji w tym temacie. Jak ktoś nie umie lutować i nie chce się z tym grzebać to niech to sobie wydrukuje i zaniesie do pierwszego lepszego punktu naprawy RTV i mu przerobią ICS-a za 20-30 zł.
W temacie Bluetooth to: Tak stare wersje bluetooth zniekształcają dźwięk przez ponowną kompresję i degradują jego jakość, nowe Bluetooth 4.0 z APT-X daje taką samą jakość jak kabel (bezstratna kompresja). Żróbcie sobie AUX-a i dajce do tego transmiter BT 4.0 z ATP-X . Uzyskacie w ten sposób bezprzewodowy transfer muzyki z telefonu do ICS-A oraz zestaw głośnomówiący bluetooth.
Nie ma lepszego i tańszego rozwiązania a wszystko inne w tej sytuacji jest po prostu głupie, bo wstawienie bezstratnego AUX do ICS-a to w zależności od umiejętności to 5-30 zł a Avantre Cara to jakieś 150 zł (jeśli komuś zależy na zestawie głośnomówiącym BT i bezprzewodowym strumieniowaniu muzyki)
Tak ale masz tylko auxa a nie wejscie na karte/pendrivea. Dla Ciebie to glupie ale niektirzy nie chca podlaczac telefonu.
Tak ale mogą sobie podłączyć cokolwiek navi, odtwarzacz mp3 z biedronki za 15 zł, gitarę elektryczną ... cokolwiek. Wybieranie piosenek z karty/pendrive bez struktury folderów ich nazw i ze wszystkimi innymi wadami Loudlinka/Audiostrady nie ma sensu przy cenie 300 zł. Ponadto obsługa samego ICS-a kuleje i niewielu ludzi ma w ogóle multifunkcję. Na dobrą sprawę to w cenie 300 zł:Cytat:
Napisał dareme89
- robię AUX za 5 zł,
- kupuję jakiegoś 7' calowego tableta np PHILIPSA PI3210 z 3G i GPS za 239 zł
- kupuję starter play 3+6 GB za 19 zł
- kupuję ELM-a 327 na BT
- kupuję uchwyt do tabletu za resztę z ładowarką samochodową
W tej cenie mam: Mega fajne urządzenie do odtwarzania multimediów w każdym możliwym formacie, najlepszą navi GPS, internet - Forum jest wszędzie :D , Yanosik-a (odpowiednik CB-radio oraz rejestrator DVR), diagnostykę mojej Alfy przez ELM-a i AlfęOBD oraz podgląd wszystkich ważnych parametrów silnika na bieżąco. Milion innych funkcji i możliwości personalizacji. Jak by dobrze pokombinować to w cenie tych 300 zł dało by się zmieścić konto na Spotify z legalnym dostępem do muzyki przez cały rok (online i offline, konto z allegro). No i gdzie tu miejsce dla przestarzałego i drogiego loudlinka albo audiostrady ?
Hej,Cytat:
Napisał KaaC;1712069
[CENTER
Ja tez sie za czyms rozgladam, moze faktyczniej uda sie taniej. Loudlink kosztuje 99 euro, moze lepiej na to sie pokusic?
A no taki ze sa ludzie dla ktorych uchwyt na tablet to wiocha i wola miec wszystko pochowane jak na limuzyne przystalo.Cytat:
Napisał bussoholik
Zeby nie bylo sam akurat teraz od kiedy uzywam apple music mam podlaczonego auxa do tabletu przez audiostrade. Ale kiedys uzywalem karte pamieci ktora sluzyla mi tak samo jak zmieniarka, bez problemu byly zmieniane utwory. I bylo to o wiele bqrdziej praktyczne niz obecnie zmienianie utworow przez tablet.
Po prostu otworz sie tez na innych potrzeby
Ale przecież moduł BT łączy i transmituje muzę bezprzewodowo to nie masz Darek żadnych uchwytów i tabletów.