Panie zenonzlasu anonimowy nie jestem podałem swoje dane więc nie rozumiem to raz, a dwa ja nigdzie nie napisałem, że pan Tomasz to dobry czy zły mechanik a jedynie opisałem całą sytuację prosząc żeby każdy sam wyciągnął wnioski jakie chce. Moje dane są zaznaczam jeszcze raz podane w wątku w którym opisałem przebieg naprawy. A i jeszcze jedno a gdzie ja napisałem przepraszam który to warsztat z Krakowa robił przy moim samochodzie proszę o cytat bo nie pamiętam. Pozdrawiam Ps. ja nie mam z niczym problemu :) tylko się zastanawiam czy to już zaczyna się krucjata przeciwko mojej osobie bo opisałem przebieg " naprawy " przez pana Tomasza Kurasia. Wydawałoby się, że forum to ma służyć jako miejsce do pomocy, szukania porad, dzielenia się opiniami ( choć ja tu swojej opini nie wyrażam na sposób naprawy przez pana Tomasza jeszcze raz chce to bardzo mocno podkreślić ) właścicieli jak i sympatyków alfa romeo. Jeżeli kogoś gdzieś uraziłem to przepraszam, ale staram się zawsze do wszystkich tutaj zwracać grzecznie. Mam nadzieje, że to nie jest kółko wzajemnej adoracji gdzie będziemy sobie słodzić nawzajem, albo zachwalać usługi tego bądź innego mechanika tylko ze względu na sympatie jaką go darzymy a nie ze względu na jego umiejętności. A i jeszcze jedno dlaczego nikogo tu nie dziwi fakt nie zabierania głosu przez samego zainteresowanego pana Tomasza czy tylko mi wydaje się to być dziwne. Pisałem o tym i jeszcze raz napisze jeżeli pan Tomasz uważa, że coś tu pisząc przekręciłem albo skłamałem proszę niech się wypowie albo najlepiej niech odrazu odda sprawę do sądu o oszczerstwo. Jeszcze raz bardzo serdecznie pozdrawiam wszystkich