a ja to chyba przyjadę ze znajmomą bo molestuje mnie od dawna, żeby się w grupie pościgać na kartingach ;)
A ci co mówią, że nigdy nie jezdzili to powiem tylko, że błyskawicznie załapią co i jak i już ich z karta nie wyciągniesz heheh
Jeśli będzie nas te 10 do kilkunastu osób to lepiej na godzinkę wziąść tor bo więcej jazdy a koszty w sumie do przełknięcia