Witam
Ostanie dni z Berlina doprowadziły moje nerwy do wykończenia. Auto tak falowało, że gasła mi na skrzyżowaniu, poszarpuje, pije paliwo przy spokojnej jeździe na trasie ok 11l/100km, faluje, jest źle a nawet bardzo. Ale np jak pojechałem wczoraj do mechanika chodziła idealnie, cicho, równo, bez falowania.
O to screeny o które prosiłeś:
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...010/08/170.jpg
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...010/08/172.jpg
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...010/08/175.jpg
Wykonałem 3 screeny dlaczego?
- Auto ma padaczkę trzęsie się na zimnym silniku do pewnego momentu aż złapie odpowiednia temperaturę
- Screeny są z czasu kiedy chodzi źle, średnio, dobrze - widać na wykresach LAMBDA SENSOR PRE-CAT:
- mniej płaski -> lepiej chodzi
- zbliżony do linii prostej -> padaczka, trzęsawka silnik się trzęsie tak że czuć w kabinie.
- Wczoraj wizyta u jednego mechanika zakończona w chwili zobaczenia auta - tekst tego mechanika "Ja się tego nie dotykam"
- Dziś wizyta u następnego, obawiam się że reakcja będzie podobna.
- Zmiana na Golfa IV jest coraz bardziej realna bo 2 lata z Alfą walczę i co mechanik inna diagnoza, płace 400 - 500 zł i bez żadnej zmiany, poprawy a nawet jest gorzej.
Pozdro
DaVeD
// Rozmawiałem dziś jeszcze z jednym mechanikiem stwierdził, prawdopodobieństwo że całym problemem jest komputer jego uszkodzenie, nie stykające kostki, zly lub uszkodzony soft. Bubu wspominałeś o starym sofcie, (V 0.24) że na zimnym będa problemy. Moje problemy to głównie na silniku zimnym. Na ciepłym jest prawie dobrze, procz tego spalania.
Pytanie czy podpięcie samego ECU z teoretycznie dobrym softem pokaże udowodni tą terorię czy to nie taka prosta sprawa?