Głowy sobie uciąć nie dam ale wydaje mi się że coś koło 350km zrobie. Przy w miare spokojnej jeździe.
Printable View
Wydaje mi nie że niezbyt równo jest ten wskażnik podzielony jak kiedyś sprawdzałem ile pali i ubyło od pełnego 2 kreski wlazło 16 litrów przy połowie nie sprawdzałem ale u mnie tez jakoś szybciej leci od tej połowy :)
Czyli to nie tylko moje odczucie :)
U mnie to samo.
Często tankuję full i lecę autostradą.
I tak gdy wyjadę z Gliwic i jestem w okolicach Wrocławia (180 km) to wskaźnik wskazuje połowę pierwszego przedziału licząc od góry :girl_wacko:
potem to już normalnie :)
Tak jakby licznik było zeskalowany na ok 56 litrów paliwa a do baku wchodzi ok 63 :)
ps. kiedyś jechałem z dziewczyną i ona patrzy na wskaźnik paliwa i mówi, "kur...to auto nic nie pali :P"
Mrozy spadły to i spalanie spadło.. 11,9l/100km - Choć dalej rewelacji nie ma, ale ciągle pokonuje odcinki do 5km po mieście, więc spalanie raczej normalne ;) jedno jest pewne, następne będzie JTD :D
7/100 gnojówka :P