Nie :P, tylko 600km :D
Printable View
i co to było. Do Wrocławia sie dojechało to i do Żywca sie pojedzie :)
ja tam też jestem za Żywcem :D a fajną atrakcją byłby paintball :D czaję się już od dłuższego czasu żeby namówić znajomych
A w sumie to takie pytanie mi się nasuwa z innej beczki. Załóżmy, że ktoś się zapisuje na taki zlot. Wpłaca zaliczkę czyli bodajże 30 % od całości kwoty, tak? I nagle wypada mu jakaś sytuacja losowa i nie może przyjechać. Rozumiem, że pieniądze przedają? A co się dzieje, gdy całość kwoty jest wpłacona i ktoś nie może przyjechać? także całość kwoty przepada? to tak tylko zapobiegawczo pytam, lubię być przygotowany na wszelkie okoliczności
Witam Was,
Na stronie aktywny jestem niedługo, ale na pewno bym wpadł na ten zlot :) Jeśli chodzi o okolice Żywca to mam super kontakty z pewnym ośrodkiem tuż przy granicy słowackiej w miejscowości "Laliki". Hotel nowy, czysty i do tego na mój gust mocno tani - 55pln/os/noc. Ale na pewno możemy coś zbić z ceny jeśli byśmy brali cały ośrodek. wyżywienie z tego co pamiętam to 15 śniadanie/kolacja, 20-25 obiad. Hotel pomieści bodajże 60 osób. Alko we własnym zakresie (jest to zakłąd aktywności zawodowej, gdzie pracują niepełnosprawni i nie ma szans na koncesje ale z własnym alko - no problem).
linka:
www.laliki.com.pl
Dużo fajnych kretych gorskich drog w okolicy żeby poszaleć(oczywiscie nie przekraczajac limitów predkosci obowiazujacych na danych drogach).
Co myślicie?
60 osób to mało.Przynajmniej 130-150.