To są maksymalne odchyłki, których przekroczenie powoduje błąd.
Załącznik 279714
Printable View
To są maksymalne odchyłki, których przekroczenie powoduje błąd.
Załącznik 279714
Załącznik 279993
Witam, Ten sam problem. Przy normalnej jeździe nic się dzieje. Jak się depnie to wtedy wyskakuje check i nie da się już jechać. Czujnik ciśnienia paliwa podmieniony, kontakt wtyczki sprawdzony, filtr paliwa wymieniony. Nadal tak samo. Przewody wykluczam bo działo by się to niezależnie od sytuacji. Czy to będzie regulator ciśnienia paliwa na pompie CR? Dawka paliwa chyba jest zbyt niska przy takich parametrach doładowania i obrotach oraz wciśniętym pedale przyspieszenia. Powinna być w tych warunkach w okolicy 1500-1600 bar, a jest 1246.
Takie pytanie. Czy ktoś z forumowiczów mógłby ewentualnie odsprzedać taki sprawny regulator?
Koledzy, doradźcie. Wczorajszy powrót do domu, temperatura 15-16 stopni na minusie. 7-8km jazdy, spokojna jazda i wjazd pod wzniesienie. Nagle odcięcie mocy, straciłem też wspomaganie (jakim cudem?), na desce chyba błąd od temperatury cieczy. Odpaliła, w domu sprawdziłem błędy i oczywiście P0091/P0092. Na razie nie chcę rzucać się na wymianę, zobaczymy czy się to jeszcze powtórzy. Zauważyłem, że to żółte zabezpieczenie na wtyczce regulatora nie było wpięte więc to poprawiłem. Filtr paliwa OEM Ufi ma kilka miesięcy, paliwo z Orlenu. Powiedzcie mi czy regulator oraz czujnik ciśnienia można bez problemów wykręcić do czyszczenia/podmianki bez obawy, że wokół nas wszystko będzie w oleju napędowym?
Jaki poziom paliwa w zbiorniku był?
Były przypadki pękniętego kosza pompy paliwa, paliwo na przechyłach uciekało.
Paliwa było więcej niż 1/4 baku. Jest jakaś możliwość, że to po prostu coś związanego z prądem? Bo jeśli wpadł w tryb awaryjny to skąd ten brak wspomagania? Nie wiem w jakim stanie jest akumulator ale czasami przy rozruchu sypnie mi błędem ABS/hill holdera jakby był spadek napięcia. Dwa dni przy -15 odpaliła bez problemu, a kolejnego poranka po tym epizodzie przy -5 miała już ciężej.
U mnie było tak że wywalało okresowo błędy czujnika ciśnienia paliwa .
Mechanik czyścił układ paliwowy. A jakiś czas pomogło ale jak wracałem z gór w zeszłym roku . Alfa już wchodziła w trym awaryjny przerywała gasła . Zdałem obudowę poruszałem kablem przy wtyczce i wtyczka . Odpaliła normalnie i jeździła przez kilka miesięcy już dobrze . Nawet obroty nie falowały. Po paru miesiącach to samo więc od razu się zatrzymałem i zrobiłem to samo . Znowu było dobrze przez przez trzy miesiące czy tam cztery. Wychodzi więc że trzeba wymienić wtyczkę i najlepiej kabel . Ale nie zdążyłem tego zrobić ponieważ pożyczyłem samochód młodszemu bratu który wyjechał alfa do Austrii. Właściwie to ja już kupił . Dzwonił właśnie że znowu to samo więc mówię wiesz co masz robić xd.
Także musicie sprawdzic to.
Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka
Jaką wtyczkę masz na myśli? Jeśli to nie tajemnica
Wtyczka od czujnika ciśnienia paliwa na listwie .
Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka