To własnie sugeruje zgon pompy lub regulatora ciśnienia
Printable View
Dokładnie - miałeś rację,
Uwalony jest rozrusznik - i to ponoć jest on nie do naprawy. Musze kupić drugi tylko nie wiem który, bo jest ich sporo - dajcie jakieś linki z allegro albo jakiś numer katalogowy.
Nasza alfetta to 1.9 JTD 105KM - 1999 rok
Niestety umowa na 8000,- już podpisana - obecne zadanie alfy to pośmigać bezawaryjnie do 20 lutego 2014r.
Jeśli chodzi o ten błąd 1320 to uszkodzony nie był wałek tylko koło zębate w którym nie było tego klina podtrzymującego w wewnętrznej części tego koła - coś jak tutaj na tym zdjęciu nr3 - tu jest akurat od benzyny, ale koło i ten klin wyglądało identycznie - u mnie nie było tego właśnie klina - był wyrwany
http://www.forum.alfaholicy.org/156/...ml#post1077389
8000 za alfę z 99 super cena!
Ja za nią dałem 3250,- plus 1500 za rejestracje i 340 za akumulator. Jak doliczę jeszcze kilku naprawiaczy, którzy jej nie potrafili naprawić to wyjdzie z 7500-8000 więc chociaż się zwróci. Chciałbym kiedyś mieć w garażu taką "wynynaną" jak oglądałem kiedyś w programie >kup i zrób< z silnikiem 3.2 - nie po to żeby nią jeździć na co dzień, tylko żeby pojechać na jakiś zlocik ot tak dla zabawy, a na co dzień do wożenia dzieciaków do szkoły, znajomych na imprezę a w pracy do zawiezienia kolumn czy amplitunerów do klienta potrzebny mi sprawdzony Citroen C4 Grand Picasso.
Ok dzięki za odpowiedź, tak myślałem że chodzilo ci o klin na kole (w sumei dość czesta przypadłość, co chwile robimy samochody w których zerwał się klin) ale ten wałek mnie zmylił :D