tak 75 z przyrostem prędkości prowadzi się coraz lepiej i pewniej
Printable View
tak 75 z przyrostem prędkości prowadzi się coraz lepiej i pewniej
a jak dotknie plastiku w srodku i wogole zobaczy jak jest zlozona to będzie szał:D po 33 nawet dobrze zlozony maluch wydaje sie luksusem (bynajmneij po mojej)
jak sprzęgło słabe to jak ktoś wcześniej pisał około 1000zł.. :/ więc pewnie 2 tysie na dzień dobry do włożenia....
... namawiał .. a jak !! :D takie rzeczy na temat 75 mi mówił że lepiej nie powtarzać przed 22 :P
nie wiem co się tak czepiacie 33.... moja jakoś sie trzyma i specjalnie nie mam na co narzekać tak samo świetnie trzyma się drogi. Złożenie nie budzi większych zastrzeżeń jak na poczatek lat 90. Chyba że mam jakiś wyjatkowy egz choć nie sądze.
ktos juz był ją oglądać, neistety już nei odpala....
Jade sobie ostatnio i zobaczyłem pod śniegiem... Wczoraj byłem nie było nikogo, dzisiaj ktoś był ale żadnego dzwonka nie ma... Troche popatrzyłem zza płota i zostawiłem kartke w skrzynce z prośbą o kontakt... Troche śniegu z niej zeszło tyle co widziałem wygląda nieźle ale i tak dopiero jak się umówię to będę mógł coś więcej powiedzieć ;)
grzybek
Jak już ją obejrzę i będę wiedział co i jak to pewnie powiem coś więcej. Jeśli będzie w moim zasięgu (pożyczę $ :D) to może zawita w domu.. A jeśli nie i będzie na sprzedaż to nie omieszkam was o tym poinformować ;) Fotki pewnie też jakieś zrobię i pokażę :)
takie rodzynki wypatrzone samemu są najlepsze :) ja tak wypatrzyłem zajebistą 33 niestety po zrobionych zdjęciach Strzała wypatrzył że musiała byc nieziemsko bita, ale trzeba też przyznać że jakiś koleś nieziemsko dobrze ją wyklepał i pomalował bo na pierwszy rzut oka to tak zadbane 33 się nie zdarzają !
Także mam nadzieje że ta czarnulka okaże się dużo ciekawszym egzemplarzem !
...czekamy na zdjęcia jakieś :D :D
Odnosnie tej 75 TS DWR z Leszna to oglądaliśmy ją z qmplem i może opiszę jak to wyglądało, żeby nikt się potem nie musiał dziwić.
Auto udostępniał kolega właściciela i z rozmowy wynikało, że od 2 lat obydwaj użytkują ten samochód. Blacharsko tragedii chyba nie ma(choć zależy jakie się ma wymagania), ogólnie to z tego co nie widać na zdjęciach to przegnita podłoga przed tylnym kołem w miejscu rurki do lewarka, poza tym którejś z pozostałych rurek brakowało, dziura w podłodze bagażnika w prawym tylnym narożniku, obok prawego reflektora jakaś dziwna szpara w miejscu złączenia blachy - kiepska naprawa po stłuczce? I teraz pierwszy zonk - od zewnątrz dach jest otwierany, a od wewnątrz takiej opcji nie ma.:D Koleś twierdzi, że kupili ją z cieknącym dachem i bez podsufitki, więc wstawili podsufitkę bez dziury, a dach zakleili!!!:lol: Oczywiście właściciel nie raczył o tym wspomnieć przez telefon, zresztą zapewniał, że w aucie wszystko działa - typowe dla handlarza. Efekt uboczny - nad głową miejsca jest jeszcze mniej niż w oryginale z otw. dachem.
W ogóle kumpel umówił się telefonicznie, że silnik będzie zimny, natomiast jak podnieśliśmy maskę to silnik(po pół h od przyjazdu) był jeszcze gorący. Na moje pytanie "dlaczego rozgrzał do temp. roboczej?" gość, zamiast normalnie wytłumaczyć że się z właścicielem nie dogadali, strasznie się denerwuje jakbym tym pytaniem zepsuł mu jakiś misterny plan no i w ogóle stroi focha, że auto było zasypane śniegiem i on nam specjalnie je odśnieżał i przestawiał... Ogólnie od razu kłótnia i strach pytać o kolejne rzeczy. Oczywiście nie rozumie, że przez te 100m jakie miał do przejechania z parkingu do hali silnik nie miał szans złapać jakiejkolwiek temperatury ale za to proponuje byśmy przyjechali drugi raz, jak ostygnie... no comments.:crazy_pilot:
Silnik umyty, świeże tłuste plamy są od góry a poniżej suchutko aż się błyszczy.:D Po odpaleniu czuć wyraźne drgania na wolnych, bardziej od strony kierowcy, oraz wibracje wału przy 2500-3000obr. Powiem tylko, że łączniki wału mogą wcale nie mieć z tym związku. To co amigas wcześniej pisał o hałasującym łańcuchu - faktycznie coś dzwoni, wyraźnie z przodu silnika. Koleś twierdzi początkowo, że to pasek klinowy tak dzwoni - hah, nawet nie próbujowałem polemizować.:lol: Swoją drogą wydawało mi się, że rozrząd w alu R4 przeżywa cały silnik, więc zastanawiamy się co tam było kombinowane(amigas wcześniej widział wyciek, więc pewnie ktoś tam już zaglądał) i w ogóle w jakim stanie musi być sam silnik? Niby nie kopci ale mało to jest sposobów na zlikwidowanie dymka? No i ciekawe czy są jakieś objawy przy odpalaniu na zimno.
Z uciążliwych pierdół to nie działa regulacja temperatury nadmuchu - w każdej pozycji grzeje. Poza tym dmuchawa na najwyższym biegu co chwila podnosi wrzask tak by kierowca przypadkiem nie zasnął w czasie jazdy.:D
Sama jazda nie trwała długo, wyjechaliśmy na głębokiej rezerwie i mimo sugestii kumpla o dotankowaniu koleś kazał jechać(dwa razy mijaliśmy stacje) no i Alfa zaczęła zdychać i w końcu stanęła całkowicie. Po dolewce nie bardzo chciała odpalić - z 10 razy kręciłem, coś tam zaskakiwała ale po chwili gasła, aż w końcu za którymś razem rozrusznik zamilkł na dobre, tak bez żadnych ostrzeżeń. No po prostu jaja:D, gość tak się starał zaprezentować ją od dobrej strony a wredna Alfa tak mu się odwdzięczyła.:laugh:
Powiem tak, ileś tam już aut sie naogladałem i moim zdaniem największym problemem w tej Alfie jest sprzedający.;) Samo auto na podstawie oględzin i krótkiej przejażdżki wydaje się być nie takie złe ale ponieważ gość nie gra w otwarte karty to człowiek zaczyna się mocno zastanawiać dlaczego właściciel boi się powiedzieć/napisać choćby o tych oczywistych usterkach i co tam jeszcze w niej naprawiał swoimi fachowymi sposobami.
1991 ALFA ROMEO 75 3.0 V6 QV
http://cgi.ebay.pl/1991-ALFA-ROMEO-7...-/140470269833
No taka trochę kombinowana ale cena że głowa boli
też tak myślę że za drogo. Ten spoiler oryginał ,czy jakaś podróbka?
No to przecież nie jest orginał tylko jakiś pakiet autodelty
Witam
Ktoś coś wie o tej sztuce?
http://moto.allegro.pl/alfa-romeo-75...441398897.html
Wiem, że goś próbuje ją sprzedac już 2 rok bo wisiała na otomoto przez długi czas. Ale ktoś ja ostanio oglądał?
Nie da sie ukryć, że oko klei, a takiej od dawna szukałem. Proszę o jakies info
Pozdrawiam
chodzily plotki ze wlosi ja kupili , pozniej zniknela z ogloszenia . tyle ja wiem .
To chyba nie ta sama. Gość mieszka obok mojej wsi a nigdy w życiu nie spotkałem tutaj czarnej 75... W sobotę będę miał chwilę to umówię się z gościem i podjadę obejrzeć
eh wlasnie taki jest minus braku archiwzowania ogloszen. alfa 2 lata temu dzwonila panewkami zaworami, i miala nikle cisnienie oleju. ogladalem ja wtedy
cena do wytargania poprzednim razem była w okolicy 7500PLN tyle wiem ja.
Pozdrawiam, Michał
To poszukajcie na naszym forum, całe strony były zapisane na temat tej Alfy też ją oglądałem i opisałem co z nią było nie tak
ta tylko widzisz andrzeju ni chu chu nie idzie sie zorientowac ktora to alfa bo sa linki do ogloszen ktore wygasly:D
Pokazała sie ciekawa 75 V6
http://moto.allegro.pl/alfa-romeo-75...531389476.html
Wygląda bardzo dobrze, zna ktoś te auto?
Szkoda że tak daleko, chętnie bym ją obejrzał
Cena pewnie niemała bo wygląda bardzo dobrze.
BTW wczoraj pod uczelnią widziałem piękną czarną 75 TS z tablicami WL, ciekawe czy jest na forum...
Cena minimalna jest 6tys ale goscu mial juz duzo telefonow i za tyle nie sprzeda, bedzie czekal do konca licytacji. Mysle ze warto sie zainteresowac jesli ktos szuka takiej 75. Jeździ alfa od 2002 roku i po rozmowie wydaje sie uczciwym czlowiekiem, nie sciemnia
Koledzy jeśli chcecie to mogę podjechać i pooglądać to autko bo do Polanicy mam około 17 km..
byla walona z prozdu i cala malowana:) tyle ja wiem:)