No jednym słowem grzech nie grzeszyć kurde :P no ale wracając do tematu ja za opcją 1
Printable View
No jednym słowem grzech nie grzeszyć kurde :P no ale wracając do tematu ja za opcją 1
Sprawa wygląda tak - spotkamy się o 12 (IKEA), o 12.30 jedziemy w ustalone miejsce i grillujemy jak ktoś zabierze grilla, a na tą 16 kto będzie chciał to poleci na Bełchatów po naszym grillu.
Myślę że to bd najlepsze rozwiązanieCytat:
Napisał drift-r
Też się pod tym podpisuję.Cytat:
Napisał drift-r
Natomiast nie mogę obiecać czy się pojawię.
Wszystko zależy od wykonania ilości pracy w sobotę i "aktywności w grzeszeniu" :)
Mówi się, że:
Lepiej jest "zgrzeszyć" i żałować,
niż -
Żałować, że się "nie zgrzeszyło"
:)
No to 3 pytania:
Czy chłopaki z Płocka się wybierają?
Kto weźmie grilla?
Robimy jakąś zrzutkę i zakupy czy każdy przywozi sobie coś na grilla?
Niestety chłopaki z Płocka sie nie wybierają, chyba nam alfisti w Płocku wymarli, żadnego odezwu nie było od 21.07:/ Przyjechałbym sam ale inne plany sie narodziły, może innym razem:)
To ciekawe ilu nas przyjedzie xD Łącznie oby z 10 aut :) Bo ja nawet dzisiaj odpuściłem sobie siłeczkę, żeby tylko umyć Alfi :)
O kurcze, a ja muszę swoją trochę z kurzu przeczyścić ;)
- - - Updated - - -
No dobra, to kto bierze grilla?
Chyba nikt nie ma małego grilla :D
Artur, jak już jesteś to napisz gdzie konkretnie się spotykamy na parkingu bo z tego co pamiętam zimą było na podziemnym a latem jest gdzieś "na powierzchni" ale latem to ja jeszcze nie byłem ;)