U mnie komp zaniża o jakies 0,6 - 0,7 w stosunku do dystrybutora. Nie ma znaczenia jak jeżdżę, ile jeżdżę, czy jakie dystanse jednorazowo pokonuje.
Printable View
U mnie komp zaniża o jakies 0,6 - 0,7 w stosunku do dystrybutora. Nie ma znaczenia jak jeżdżę, ile jeżdżę, czy jakie dystanse jednorazowo pokonuje.
no to tak jak u mnie - niezależnie ile i jak jeżdzę, zawsze tankuje pod korek, jak dochodzi do rezerwy. Różnica jest zawsze i zawsze komp pokazuje mniej. Tak ma być po prostu i już :)
2011 1,4 170KM, średnia z ostatnich 2000km - 75% trasa drogami krajowymi 25% miasto (m.in. Wrocław) średnia spalania 7,3 według komputera i tyle samo według dystrybutora. Spalanie spada wraz z wyczuciem samochodu, przez ostatnie 700km komputer pokazuje ok. 6,9.
17900 km średnie 8,9 litra, z ostatnich 4000 km 10,2 - 85 % autostrada A4 prędkości 1,5 plus - TB120
To takie bardzo polskie, że "miszczowie" lubią się chwalić jakie to dobre wybory podejmują jeśli chodzi o zakup ekonomicznego auta - Julka takim wyborem z pewnością nie jest, ale dobrze se poprawić samopoczucie po zatankowaniu za 50zl. Często widzę takich ekonomistów jak podjeżdżam na stację i widzę za ile delikwent zatankował ;) później siedzi na forum i ciśnie głupoty ;)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
nie przesadzaj - jak jeździsz przepisowo to nawet mniej niż 6 naprawdę.
to to mam spalanie to naprawdę jazda czasami ponad 180 przez 100 i więcej km
Warszawa-Giżycko-Warszawa + ok 80km po mieście i spalanie 6.8l/100
Predkosci przepisowe i w trybie A
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...018/04/425.jpg
Dla niedowiarków - wczorajsza trasa spod Wrocławia do Poznania, sam, bez bagaży. Aż się zdziwiłem, bo nigdy bym się nie spodziewał, że da się tyle wykręcić:
Załącznik 244724