No to ja się terz pochwalę pracą przy aucie. W piątek zabrałem auto na przegląd i przeszło bez problemu. A wczoraj zająłem się w końcu wymianą wnętrza. 3 godziny zajęło wymienienie foteli i kanapy wraz z odkurzaniem wnętrza i czyszczeniem dywaników. Robota samodzielna więc wykonana jak trzeba ;)