Printable View
No sobie , zwłaszcza Alfisti to nijak nie można sobie tego wytłumaczyć.Cytat:
Napisał tomaz
Zaprzeczenie Alfy Romeo. Chyba że przyjmiemy tworzenie "nowej tradycji". Lub jeśli przyjmiemy dna Alfy jako pozerstwo i blabla o duszy. a nie prawdziwe motoryzacyjne wrażenia u których podstaw jest prostota i masa.
TO samo Toyka zrobiła z Subaru. Czy wiecie, że jest od paru lat nowa Impreza? E-boxer, 150 KM plus wspomagany elektrykiem... 10 sekund do setki... W Europie chyba nikt tego nie kupuje ale jest. Teraz to spokojne, rodzinne auto, totalne zaprzeczenie Imprez, jakie były od zawsze. To samo z Foresterem zrobili: to Toyka w innej budzie.Cytat:
Napisał Andrzejsr
Mordują nam marki ze wspaniałą, oryginalna historią.
- - - Updated - - -
Moim zdaniem sto procent racji.Cytat:
Napisał tomaz
Toyota akurat coś tam dla jeżdżących robi. Gr Yaris całkiem ładnie sobie radzą na trackdayach. GT 86 i BRZ nie wiem czy jeszcze oferowane ale też mnóstwo frajdy kierowcom dają.
4C już nie jest oferowana? W tych powerpointowych planach chyba nawet też .
Kopia Mazdy mx5 jeszcze w formie fiata coś w wydaniu włoskim oferowała choć turbem zabijając cześć frajdy. Swoją drogą ciekawy zwrot historii - Włosi kopiują Japonię
bo nie potrafią "zrobić lepiej" :) z tym zwrotem na suv'y to też kopiowanie sprawdzonych rozwiazan a nie wytyczanie trendow.
Andrzej, przeczytaj pomału jeszcze raz to co napisałem - to nie jest o Alfisti. Właśnie w tym sęk. Giulia i Stelvio to była oferta dla Alfisti. Tonale z silnikiem 130KM to nie jest oferta dla Alfisti i obawiam się, że kolejne też nie będą...Cytat:
Napisał Andrzejsr
Też tak to widzę i przykre to :(Cytat:
Napisał Andrzejsr
Stelvio to zapoczątkowało, a tonale to w ogóle... Żeby sobie tam turlały się obok jakichś faktycznie Alf , ale to ma być trzon z tego co czytam.Cytat:
Napisał tomaz
Co do tego zwrotu historii na wschód (nie ten za naszą granicą ;) ) to przykre to nie jest wcale . Ciekawe, i pozytywne - zyskuje chociażby jakość , różnorodność, technologia idąca pod strzechy . Tak sie widać kończy siestowanie i opieranie na duszy , emozionach itd. Przychodzą lepsi.
Giulia i Stelvio to jest oferta dla Alfisti ale okazuje się, że ten typ oferty nie utrzyma marki na powierzchni. Potrzebne jest uzupełnienie gamy przez niższe segmenty i to się właśnie dzieje. Tonale ma lichą gamę silnikową ale winne są właśnie Giulia i Stelvio, których wysoka emisja wymusza maksymalną redukcję CO2 w Tonale.Cytat:
Napisał tomaz
Dopóki w ofercie jest Giulia to nie ma co marudzić przesadnie - masa będzie brać Tonale a wybrańcy Giulię. No chyba że wolą Mazdę jak Andrzej i Teddy. Dla nich jednak mam też złą wiadomość - Mazda nie planuje następcy 6tki, za to całą masę SUV-ów ;)
Giulia dla "wybrańców" , coraz lepiej tu widzę pod wzgędem fanatyzmu, jeszcze trochę i kk. będzie mieć silną konkurencję.Cytat:
Napisał Żuczek
Co do Mazd to spokojnie, ja tam mam 6tek na zapas, a to co istnieje czy się przygotowuje jest powszechnie wiadomo, i to raczej się pojawia w realu, w odróżnieniu od... więc nie mam co tu tego pisać.
Niska sprzedaż mnie nie dziwi osobiście. Kupiłem Stelvio, bo chciałem się wyrwać z "niemieckiej okupacji", ale szczerze mówiąc, jest nieco rozczarowująca.
Poziom wyciszenia silnika benzynowego, wykończenia wnętrza, nawet w dość bogatej wersji Veloce, mógłby mi zaimponować 10 lat temu, ale już nie dzisiaj.
Wnioski - to moja pierwsza i ostatnia Alfa.
Wykończenie i wyciszenie można spokojnie sprawdzić przed zakupem. Alfa nigdy nie przodowała pod tymi względami nad Niemcami, także nie wiem na co liczyłeś. Ma za to inne walory ale jeśli ich nie dostrzegasz to zakup był nie trafiony, trzeba było brać Volvo.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Dokładnie to samo usłyszałem od kolegi, po jego jeździe próbnej. Skrzynia i silnik - super, komfort/wyciszenie i multimedia - jak wyżej. Efekt - nie kupił.Cytat:
Napisał stelvios
Przy Tonale będzie może odwrotnie ;)
Sprawdzić przed zakupem to można co najwyżej jak wygląda i zachowuje się auto zupełnie nowe i to w warunkach jazdy próbnej po mieście zwykle. "Napalony" klient jest zwyczajnie ślepy na pewne rzeczy, a co by nie mówić o Alfie, to akurat potrafi robić dobre pierwsze wrażenie. Jednakże nawet kupując Alfę "na chłodno", choć to trudne, nie przewidzisz jak staną się trzeszczące plastiki w rocznym aucie, w którym zaczęły się starzeć od słońca. Nie zauważysz też od razu pewnych niuansów w zwyczajnie źle zaprojektowanym systemie obsługi audio.
Czego się spodziewałem? Nie miałem zbyt wysokich wymagań, bo BMW z 2010 ("jedynka" F20, czyli najtańszy model w gamie), które miałem wcześniej nie było ani zbytnio prestiżowe ani bezawaryjne, miałem jednak nadzieję, że ta słynna poprawa jakości wykonania w Alfie nie będzie aż tak powierzchowna, a aspiracje Alfy do bycia marką premium nie będą jedynie "aspiracją".
Nie mogę powiedzieć, że nie lubię tego samochodu, jednakże "walory" Alfy Stelvio szybko przesłania fakt jak niegodnie i szybko się starzeje to auto - trzeba być nie tyle fanem co fanatykiem Alfy, żeby tego nie zauważać.
W momencie zakupu cena w odniesieniu to danych katalogowych i wyglądu wydawała mi się okazją w porównaniu z Audi czy BMW, ale teraz już wiem, że po prostu to jest tyle warte i nic ponadto.
Mam Giulię co prawda nie rok, ale 8 miesięcy, nigdy nie była garażowana i owszem, pod domem mam taki specyficzny bruk, na którym lubi sobie trzasnąć (jak tam akurat praktycznie każdy samochód, miała tak od początku), ale poza tym trudno się specjalnie czepiać. Nie załapałem się na specjalne upały (sierpień w zeszłym roku był taki sobie), ani też na nie wiadomo jakie mrozy, ale nie spodziewam się, żeby w tym roku coś się drastycznie pogorszyło.Cytat:
Napisał stelvios
Co jest nie tak z systemem obsługi, to już nie mam pojęcia. Dla mnie jest optymalnie, może poza brakiem możliwości wyboru stacji radiowej z kierownicy lub pokrętła.
Radku z tego co słyszałem różnica pomiędzy Stelvio, a Giulią jest odczuwalna - na niekorzyść Stelvio. Mówimy o wyciszeniu.
Nie wiem jak jest w Stelvio, ale w mojej Giulii po 1.5 roku absolutnie nic nie stuka, nie puka, nie trzeszczy. A jeżdżę w mieście o zdecydowanie najgorszych drogach w Polsce (Wrocław)
Wnętrze mojego auta też nie przypomina auta konkurencji sprzed 10 lat...
Sent from my SM-G991B using Tapatalk
Odnośnie wyciszenia się nawet nie wypowiadałem bo:Cytat:
Napisał tomaz
a/ to Alfa Romeo - silnik powinno być słychać, może GME 2.0 nie powala specjalnie brzmieniem, ale wolę to niż kompletną ciszę. Oczywiście, przy prędkości 90 km/h ciężko się zorientować, że silnik w ogóle chodzi, a jazda autostradowa przy 140 km/h w ogóle nie męczy (nie mam akustycznej szyby czołowej, tylko zwykłą); pamiętam swoje rozczarowanie po przejażdżce BMW 750i V12, bo spodziewałem się symfonii spod maski, a tymczasem w środku było cichutko - to nie dla mnie;
b/ wyciszenie to dodatkowa masa - BMW X3 30i waży 1 885 kg, podczas gdy Stelvio - 1 660 kg, to jest ponad 200 kg różnicy, wziąwszy pod uwagę różnicę w mocy (245 vs. 280 KM), takie Stelvio robi z X3 wiatrak bez wciskania gazu poza połowę zakresu pracy, jak ktoś ma parcie na ciszę, może sobie wrzucić te 200 kg wyciszenia w samochód i będzie idealnie, w drugą stronę (rwanie fabrycznych wygłuszeń) średnio to ma sens
Jak widać kolega zwraca uwagę na zupełnie inne kwestie niż my - Alfa najwyraźniej nie jest marką dla niego - i to jest OK.
Napis co Ci się zestarzało w ciągu roku użytkowania bo przecież BMW co miałeś pod względem materiałów to był dramat a jednak byłeś zadowolony. Ciekawy jestem co skopali w Stelvio, że tak szybko się starzeje i w jaki sposób jest to widoczne, bo jeszcze nikt na forum na nie narzekał.Cytat:
Napisał stelvios
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Nie chce mi się zakładać osobnego tematu... Widzieliście już "Giulię kombi"? :)
Że też inni mogli na to wpaść...
Załącznik 283282
Załącznik 283283
Piękny :)
Można? Można...
Ma typową przypadłość KIA - z 15 metrów wygląda świetnie, a w miarę zbliżania się dochodzisz do wniosku, że to i owo jednak skopane. Ale gdyby to robili Włosi, to na pewno wyszłoby genialnie, bo ogólnie wygląda super.
Parę lat i się nauczą, jak nauczyli się designe'u .... uwaga , powiem to ... :) w Maździe.
Albo kupią sobie AR dla samego studia projektoweego . Inżynierów , ba zespoły od zawieszeń z powodzeniem koreańczycy pokupili, po prostu idą dobrą sprawdzoną wcześniej przez Japonię ścieżką - popularnoś, niezawodność, zaufanie do marki, długa gwarancja od początku, sieć sprzedaży/serwisów, a design na koniec , a nie od d.. odwrotnej strony.
[MENTION=89078]stelvios[/MENTION], tak jak napisał kolega żuczek, fajnie gdybyś napisał o co konkretnie chodzi. Posiadam obecnie drugie Stelvio i naprawdę dziwi mnie to co piszesz, bo właściwie nic takiego nie zauważyłem. Pierwszym Stelvio jeżdziłem trz lata i naprawdę jedyne do czego można było się przyczepić, ale to też bez tragedii to tunel środkowy, w polifcie tutaj też jest już tak jak powinno być. Odnośnie hałasów, to podczas jazdy było mniej hałaśliwie (ew. trzaski, stuki) niż w równolatku Audi A5, które też mam w domu.Cytat:
Napisał Żuczek
Co konkretnie uważasz, za źle zaprojektowane w obsłudze audio?
Z góry dzięki za odpowiedź
Pójdę dalej - Giulia Veloce po lifcie do doskonała jakość wykonania w kabinie, czołówka rynku. Zobaczcie w testach jak wypada najnowsza klasa C. Giulia zabija jakością ten niewypał. Audi A4 poziom Giulii, a nawet ciut niżej.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wykończyli w końcu czymś miękkim kieszenie drzwiach ? Bo jeśli nie to jeszcze do Audi ciężko porównywać :)
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Właśnie oglądam test Caroserii Audi Q5 Sportback 45TFSI za bardzo duże pieniądze i tam również kieszenie w drzwiach nie są wykończone niczym przyjemnym.Cytat:
Napisał Żuczek
6:54
https://youtu.be/wk8XFv4BO0E
A już uchwyt obok klamki twardy i nieprzyjemny, a w mojej Veloce przyjemny skórzany. Obecnie Audi to niestety szmelc.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
A to dziwne, jako drugie auto mam A5 i jest miękko w całej kieszeni, a Q5 goło. Dodatkowo w poprzednim Stelvio kieszenie nie na całej powierzchni, ale miały coś tam miękkiego naklejone. W obecnym kompletnie goło...Cytat:
Napisał zalezi
Czyli tutaj regres, w Stelvio przed liftem faktycznie było wykończenie kieszeni jak należy a Giulii nie. Teraz widocznie wyrównali w dół.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
przeciez nawet 147-ka miała wyflekowane mieciutką tkaniną wnętrze schowków w drzwiach ...
Ale Giulietta już nie :).
To prawda, 147 ma, Giulietta juz nie. Giulietta to w ogóle ma boczki drzwi plastic fantastic...
A ja mam Giulie Veloce Ti 2020 i kieszenie w drzwiach są wykończone, na dnie jest miękki materiał.
Sent from my SM-G991B using Tapatalk
Z rynku USA? Czy "nasza" z salonu? Bo jeśli USA to by tłumaczyło różnice.Cytat:
Napisał Luke77
Z salonu.Cytat:
Napisał tomaz
Sent from my SM-G991B using Tapatalk
Czyli to kwestia wyposażenia. Zawsze mnie dziwiła ogromna rozbieżność pomiędzy jakością najniższej wersji (ta plastikowa deska rozdzielcza), a wyższych (ta obszyta skórą). Dla mnie przepaść.
Widać, że Veloce TI była dobrze skonfigurowana :)
Ale tak jest chyba w każdej marce premium?Cytat:
Napisał tomaz
No właśnie to jednak niewiele tłumaczy, bo mam Q z praktycznie wszystkim i gołe kieszenie. W executive przed liftem miałem miękkie wykończenie. No chyba, że chodziło o obniżenie masy :sarcastic:Cytat:
Napisał tomaz
A ja mam giulię z 2017 i miękką gumę na dole. :)
Wydaje mi się że w tej dyskusji rozjeżdża nam się co kto rozumie pod poj. "wyścielenie".
Ja osobiście przez wyścielenie rozumiałbym że cała pow wnętrza to jakiś krótko ostrzyżony misiek, a nie tylko premium denko .
To żekłwszy - generalnie mnie to wali. jest to najmniej istotna część tego samochodu. Bardziej ważne byłoby aby zrobić go tak coby fajnie wchodziła butelka.
Wysłane z mojego SM-G991B przy użyciu Tapatalka
Nie wiem czy to nie szło w parze z takimi siatkami na drobiazgi na tunelu środkowym (po bokach)Cytat:
Napisał tomaz
W Giuliettcie było podobnie, wersja Distinctive doposażona (skóry, panel z aluminium szczotkowanego itp.) wygląda zacnie, a wersje słabsze wyposażeniowo to już kiepścizna była.
Sent from my SM-G991B using Tapatalk
Boczki drzwi i rączka hamulca ręcznego w każdej wersji wyglądają jak nieporozumienie :).Cytat:
Napisał Luke77
Ja nie wiem czy to nie jest też kwestia dealera: w Reiski potrafili robić rzeczy gdzie indziej niedostępne np. można było zamówić wersję bez karbonowych progów za to że spoilerem.Cytat:
Napisał Kurynio
W momencie kiedy ja zamawiałem nie można było domówić audio Harmana, a jednak dealer coś pokombinował i dało się.
Być może to kwestia zaznaczania jakiś dziwnych opcji przy składaniu zamówienia, nie wiem...
Sent from my SM-G991B using Tapatalk
Boczki prawda.Cytat:
Napisał radosuaf
Sent from my SM-G991B using Tapatalk