-
- termostat badamy na biegu jałowym, czy się otwiera , przy jakiej temperaturze, ile wynosi spad temperatury po otwarciu termostatu, po pierwszym drugim i trzecim ticku tempratury.
- badanie prowadzimy od zimnego silnika.
- badanie pompy wodnej przeprowadzamy na drodze szybkiego ruchu, przy dość dużej prędkości.
- jeśli wirnik pompy się ślizga, lub pasek od pompy wodnej jest żle naciągniety to mamy dość duże temperatury wody chlodzacej, pompa nie zbija tej temperatury.
- nie robiłem takich badań, nie wiem czy te twoje 103, 0 st C to w normie, czy też trochę za dużo.
- ww warunki są przy założeniu że chlodnica nie jest zamulona lub zabita robakami, muchami oraz bieg II wentylatora działa.
- na żadnym wykresie nie widzałem aby II bieg się właczył, zawsze jest włączony I bieg ale tak chyba jest przy włączonej non stop klimatyzacji.
-
No max 103 st, ale zwolniłam przecież, jak tylko drgnęła wskazówka na liczniku. Nie wiemy co by było, gdybym nie zwolniła. Poza tym drgnęła, a to już wiadomo, że na pewno jest źle.
- Jest niepoprawnie. Silnik się przegrzewa, biorąc pod uwagę temp. oleju. Może nie da się w JTS uzyskać takich temp. jak pisał kolega z Julki, ale na niskich (miasto) – 105st, a w trasie max 115st. Wtedy ECT też trzyma się.
- cały czas było za wysoko, dlatego pomyślałam, że termostat się zaciął.
- wentylator podczas włączonej klimy, to raczej nie powinien cały czas chodzić. Powinno to być zależne od tego, czy daje radę utrzymać zadaną temp. Ma ciekawy sposób przeliczania chyba. Przynajmniej w niektórych testach było inaczej, nie pracował non-stop. Nie mamy porównania bez klimy.
---- przez logowanie równoczesne dwóch modułów, nie mamy wentylatora w przejazdach, gdzie temp. była 100 – 103 st. W 1 przejeździe max było 99st, a 2 bieg widać, że załączył presostat na początku, chyba by schłodzić wnętrze. Odłączenie presostatu nie powoduje załączenia 2 biegu. Sprawdzałam jak pracował na 1 biegu. I nie zmienił prędkości. Po prostu ECU odłączył sprężarkę. Zrobię ostatni test z klimą i bez, jak będę jechać, tak, by złapać wszystko.
- problem dotyczy stałej jazdy na wyższych rpm – temp. oleju sukcesywnie rośnie, a ECT było stałe co najwyżej, ale za wysokie, jak dla JTSa.
- noga z gazu – temp. spada,
- przyspieszanie – temp. spada,
- jałowy i niskie rpm – temp. spada lub układ zachowuje się poprawnie.
- nawet jeśli 2-bieg był włączony, to nie dawał rady. W/w stany powodowały zmiany.
- Chłodnica nie jest nowa, ale wybierał ją mechanik i twierdził, że wygląda dobrze. Sprawdzał ją też po swojemu. Nic jednak o niej nie wiemy. Patrzyłam – są jakieś muchy, ale nie za dużo. Tyle co widać, a widać niewiele, to wygląda normalnie, nie niepokoi mnie.
- termostat w teście na postoju zachowuje się poprawnie, tyle, że wcześniej nieco się otwiera. Czy można wykluczyć, że się zacina? Można to jakoś sprawdzić?
- chłodnica - bieg 1 wystarczy na jałowym. Jałowy i korki – jest dobrze.
- pompa wody. Przekonałeś mnie, że może nie wyrabiać na wyższych rpm. Nie pomyślałam o pompie wody. Pompa wody jest napędzana chyba paskiem rozrządu, więc lepiej, aby nie był luźny. Po remoncie paski poszły nowe, łącznie z klinowym. Napinacze zostały, ale były wymieniane nieco wcześniej. Tam nie zajrzę, trzeba poczekać na ocenę mechanika. Pompa wody została, bo była wymieniana wcześniej, bo ciekła. Potem drugi raz, była reklamowana, bo tamta też ciekła, po zatrzymaniu.
Nie miałam za bardzo dzisiaj czasu, więc jak wróciłam to popatrzyłam na rozgrzanym silniku:
- gumowe rury wodne były wszystkie gorące i miękkie. Sprawdzałam te: termostat-chłodnica, do termostatu, i jeszcze jedna pod spodem oraz od zbiorniczka wyrównawczego dwie rurki.
- chłodnica – mogłam sprawdzić tylko na dole z prawej strony – ciepła, ale nie gorąca jak rura wodna wchodząca do niej. Tylko, że chodziła w jeździe klima i wentylator. I można sprawdzić tylko od strony wiatraka. Na górze to tylko od centrum grilla widać kawałek, jutro sprawdzę.
- ubytki płynu wodnego, czasem są zewnętrzne, jutro sprawdzę, gdzie one są, jeśli akurat będą.
- tak wstępnie, po odkręceniu zbiorniczka wyrównawczego, na postoju – syczy i poziom się podnosi. Na jałowym odkręcenie korka nie powodowało dzisiaj syczenia, ani nic się nie działo. Ale to musze sprawdzić jeszcze raz.
---- na zimnym płyn mam na minimum, a na rozgrzanym idzie na max, płyn jest klarowny, nic nie wypłynęło tym razem.
- jedyne co mogłam sprawdzić w sprawie pracy pompy wodnej, to ten element zbiorniczka wyrównawczego, gdzie widać jak przepływa płyn. Na jałowym przepływa. Jedyne co mi przychodzi do głowy w sprawie pompy wody, to na bardzo rozgrzanym silniku, zrobić testy na postoju na wyższych rpm i patrzeć, czy będzie też przepływać płyn i logować parametry silnika. Ale czy ma to sens? Nie będzie obciążenia, ani nic. Poza tym musiałoby nie płynąć, bo tak po prędkości, to nie wiem, czy coś się da zobaczyć.
- dźwięki – nic mnie nie niepokoi, ale nie mam doświadczenia. Nagram może jak pracuje.
- nie sprawdzałam jak działa ogrzewanie, ale jest gorąco, więc nie wiem, czy to jest sens?
Oleju nie wzięła w tym przejeździe. Od remontu dolewałam, nie tak, że nic nie brała, ale też przesadnie nie musiałam sprawdzać. Teraz nie musiałam dolewać. Popatrzę jeszcze na olej, teraz nic nie ubyło, było na max, a wręcz była smuga na jednej stronie wyżej. Ale ktoś tutaj pisał, że tak może być. Wycieków oleju nie ma.
Nie wiem jak sprawdzić coś więcej. Nie potrafię. Co mogę sprawdzić?
ECU nie ma kontroli nad układem zasilania wtrysku, to może wystarczyć, aby tak się działo. Przecież wiem, że to poważna usterka. Ta TP, brakuje błędu Halla, to wszystko + ECT powiązane z zasilaniem wtrysku paliwa. Była rysa na cylindrze… no, blok silnika… Zrobię ostatnie testy, logując w ósemkach wybrane parametry silnika, posprawdzam różne rzeczy i odnotuję. Zrobię testy silnika, dolotu i wtrysku oscyloskopem. Lambda może dokończę, jeśli zdążę. A jutro się umówię na naprawę. Mechanik powinien wziąć sprawy w swoje ręce.
PS) Czy widziałeś VSS po CAN?
-
- z pompą wodną to są czasem dość duże problemy aby ja dobrze zdiagnozować.
- dlatego ja zawsze jak mam podejrzenia to wymieniam pompę wodną , zwłaszcza że jej wymiana wiąże się z ruszeniem rozrzadu.
- producent pompy wodnej czasami robi wirnik z plastyku i potem taki wirnik ślizga się na osce pompy i nie ma mocy aby przepompowac wodę przy wysokich RPM.
- Giulietta podaje VSS tylko po CAN-ie.
-
1 załącznik(i)
Chłodnica wody po jeździe na wyłączonym, po kilku jazdach –gorąca w tych miejscach co można sięgnąć. Prawy górny wewn. róg, obok rury wchodzącej – gorący. Prawy dolny róg wewn. – gorący. Środek góra, zewn. – gorący. Inne zasłania wiatrak, albo chłodnica klimy. Od dołu nie sięgnę, poprzez zderzak. Musiałabym demontować kratki dolne.
- rury wszystkie gorące. Jeszcze tą dolną od chłodnicy sprawdziłam – też gorąca.
- na jałowym – przelewa się płyn w tym elemencie zbiorniczka wyrównawczego. Na obrotach, na 5000 rpm – też się przelewa tam płyn. Na obrotach ściskałam rury te od termostatu, żeby zobaczyć, czy odczuję przepływ płynu, pulsacje. Ale nic nie odczułam. Może tak się nie da.
- na jałowym wszystkie rury są b. miękkie. Nie tak, że można brzegami je dotknąć, ale można sporo je ścisnąć. Brzegami da się ścisnąć po wyłączeniu silnika.
- po odkręceniu korka zbiorniczka wyrównawczego, na jałowym – jest leciutkie syk i płyn nieznacznie się podnosi. Kiedyś syczało bardziej, trzeba było odkręcać korek powoli. A teraz można szybko odkręcić.
- przez dwie noce, żadnego ubytku płynu wodnego nie było.
- ogrzewanie działa. Ciężko w tych temp. ocenić wydajność, ale leciało ciepłe powietrze. Podobnie po włączeniu ogrzewania szyb.
- olej bez zmian, na max. Teraz mierzyłam codziennie po nocy, aby było porównanie.
Tam jest chyba za niskie ciśnienie w układzie wodnym. Pamiętam wyższe, dlatego mi te opaski, rury chyba rozszczelniało po zatrzymaniu i były wycieki zewnętrzne.
Zrobiłam testy na postoju na jałowym i na obrotach, na wyłączonej klimie. Zaraz po jeździe, bez wyłączania silnika. Po testach na postoju zrezygnowałam, z kolejnych testów drogowych.
Zobaczcie, jeszcze…
http://youtu.be/1v_OWyxDg2Y
http://youtu.be/TCKQkzK7IBY
Wstępnie zaproponowano mi Ruville. Może być taka?
Załącznik 139893
-
- dziwna ta temperatura oleju.
- tak zawsze było po zainstalowaniu miernika temp. oleju, ten miernik był kalibrowany jakoś.
- z pompą wodną zapytaj jaki ma wirnik, plastik czy metal.
- czasami stosuja wirnik na oskę pompy z metalu a reszta plastik i tak jest też dobrze.
-
Zegary są STRI DSD – one się kalibrują automatycznie, przy każdym uruchomieniu, mają takie co się nazywa open ceremony. Wg sprzedawcy był to zestaw używany profesjonalnie. Objawia się to tak, że na starcie nim pokaże temp. lub ciśnienie to wskazówka lata w te i z powrotem, nim się ustawi.
Szczegółów ich opcji nie znam. Miały mieć zapamiętanie jakiś max, min wartości, ale nie wiem jak odczytać, więc zapamiętuję osobiście. Najgorzej, że niby mają zmianę pdświetlania na tryb nocny, ale nie potrafię tego zmienić. W sumie też nie intersowałam się tym. Są potrzebne do pomiarów. Są tak zamontowane, bo nie można było sensownego miejsca znaleźć, bez uszkodzenia elementów fabryczny. Tak zawsze można je usunąć. Możecie wiecie jak z tego skorzystać?
Szczegółów montażu elektrycznego nie znam. Są zabezpieczone bezpiecznikiem 10A, na przewodzie wchodzącym chyba do BC, w tych okolicach. Dłuższe odłączenie aku skutkuje tym, że trzeba je resetować, przez wyjęcie bezpiecznika i wsadzenie po jakimś czasie.
Jeśli chodzi o porównanie wartości wskazywanych z innym przyrządem, to było możliwe tylko porównanie ciśnienia oleju, przez pomiar manometrem chyba. Patrzyliśmy po remoncie – manometr wskazywał niższe wartości ciśnienia o jakieś 0,3. Ale mechanik nie był pewien swojego manometru. I to było zaraz po tym, jak opornik nie działał i załączał 2 bieg od razu. Wskazówka drgnęła na liczniku. Potem już pomiaru manometrem nie było. Trudno powiedzieć dokładnie w sensie wskazań, bo czujniki są zamontowane w pompie olejowej, a ona pompuje. Czujnik fabryczny ciśnienia jest w innym miescu. W moim egzemplarzu takie są ciśnienia i zależą od temp. oleju wyłącznie. Elearn podaje tylko ciśnienie oleju dla 4000 rpm = chyba minimum 6,4.
- z tego co już jeździłam, to czujnik temp. nigdy się tak nie zachowywał, żeby tak szybko narastało. Stopniowo się to odbywało, zależnie od warunków jazdy. Ale ECT zachowywało się inaczej.
- teraz w jeździe, to podobnie wygląda. Tzn. dochodzi do tych 105 – 110 na niskich rpm stopniowo, reagując jednak na zmiany związane z ECT. Jest bardziej labilna temp. jak załącza i wyłącza wentylatory. Jak ma załączone lub niezałączone wentylatory, to trzyma stałą temp. oleju. Powyżej 4000 rpm. to jest jak na postoju, tylko zakres temp. o 10-20st wyższy, ale też jadąc już startuje od 118st.
- test na postoju, był specjalnie w warunkach po jeździe. Bo to wygląda tak, że tam nie działa układ wodny i tylko powietrze schładza, dlatego trzyma 95-98 temp. silnika, nie załącza 2 biegu, bo nie może, a temp. oleju rośnie.
- mam tylko porównanie z tym, co było wcześniej, wcześniej temperatury tak się nie zachowywały.
Pompa wody – wszystkie do GT mają platikowe wirniki, wg warsztatu.
Wstawiłam GT do warsztatu, dzisiaj. Dzwonili, że jeździli i w jeździe nie osiągnęli temp. silnika wyższej niż 87st, przy włączonej klimatyzacji. Ja też tak miałam w kilku przejazdach. Wszystko działa… Tyle, że nie sprawdzili układu w analogicznych warunkach. Temp. oleju nie przekroczyła 115 st… Zrobili test termostatu na postoju, z zimnego… Proponują zacząć od chłodnicy, jeśli już. Nie wiedzą, bubu.
Widziałeś przecież logi… Wcześniej mogłam zrobić analogiczny test na postoju. Tam nie ma ciśnienia odpowiedniego, w układzie. Doszło do tego, że teraz będę latać i sprawdzać w okolicznych samochodach twardość rur wodnych i ciśnienie w układzie...
Wiesz, nie wiem, co mam zrobić…. Mają jeszcze dzwonić.
-
dobrze że są te logi i filmiki na youtube.... na filmie nawet na postoju miał 103 ST C przy 5.000 RPM..... zawsze było cięzko z mechanikami....
-
Wysoką masz tą temperaturę oleju. Ja się muszę mocno postarać wycieczkami w czerwone pole obrotomierza by temperatura przekroczyła 100st C
Nie dogrzałem nigdy oleju na więcej niż 105-107 st C, a z czujnikami na pokładzie jeżdżę już trzeci rok...
-
3 załącznik(i)
Silnik w GT osiąga takie temp. – IAT oscyluje nawet do 75st, a MAF jest b. nisko. Tam jest gorąco.
Czujniki pokazują pewnie poprawnie, ponieważ zmieniają się ich wartości. Nie jest zawsze tak wysoko, albo zawsze wysoko. Potrafią pokazywać, między 95-105st temp. oleju. I temp. potrafi być stabilna. Jak jadę dłużej i cały czas jest ok. 100 st, to siłą rzeczy temp. oleju już się stabilizuje. Wyraźnie wg mnie koreluje z ECT, od pewnej temp. pracy, którą osiąga silnik. Do 115 jak będzie w trasie dłuższej, to nie będę się czepiać. W ASO oczywiście kwestionowali, że niefabryczne i patrzą wyłącznie z ciekawości. W ASO obowiązuje nas wskaźnik temp. Ale i ten pokazuje problem przy szybszej jeździe, na wysokich rpm. Wg ASO – dane fabryczne dla tego silnika mówią, że temp. oleju może dochodzić do 130st w warunkach prawidłowych. 140 też może być. Wiem, że nie mają danych dla JTSa. Oni, nie wiedzą, że ja wiem, bo zmieniła się obsada. Zegar kończy skalę na 150, jednak nie jest fabryczny.
Cuorventi – jest za wysoko, silnik nie odprowadza dobrze ciepła i albo za dużo produkuje, albo układ chłodzenia pracuje mało wydajnie. Ale jak to rozstrzygnąć?
Pojechałam do nich z laptopem, obejrzeli logi i stwierdzili, że problem jednak istnieje. Układ nie pracuje wydajnie. Szkoda, że tylko czasami, w określonych warunkach. Problem jest chyba cały czas, tylko, że widać, jak silnik się dobrze rozgrzeje, czego nie widać chyba w testach od zimnego do rozgrzanego. Choć testów z obrotami na postoju w takich warunkach nie robiłam. Nie mam też pełnego obrazu pracy silnika, bo MES nie loguje zapłonu. Pokazałam tylko parametry układu wodnego. Zapytałam, czy chcą zobaczyć inne parametry, powiedzieli, że nie, bo widzieli u siebie… Nie mówiłam dużo, bo interesowała mnie czysta, niezależna mechaniczna ocena układu chłodzenia.
Na moje prośby, zaproponowali w końcu badanie ciśnieniowe chłodnicy, ale nie będę badać starej chłodnicy nieznanego pochodzenia.
Zrobiłam analogiczna testy w TSie. Tylko, że odkryłam przypadkiem, uchem i po temp., że wentylator chodzi wyłącznie na 2biegu, więc są śrdniomiarodajne. Bez klimy jest podobnie, tylko temp. są nieco niższe. Ale jest podobne odbicie ECT po zdjęciu nogi z gazu. Nie wiem, czy takie powinno być, ale, gdyby temp. były niższe, gdyby wentylator działał na biegu 1, wtedy prawdopodobnie to odbicie nie miałoby znaczenia. W TSie jest analogicznie, bez biegu 1 wentylatora. Na klimie – absolutnie TS nie wchodzi na takie ECT jak GT. W GT to jest czasem w jeździe cały czas 97-99st na klimie.
- w Tsie, rury są nieco bardziej twarde, niż w GT, a po odkręceniu korka bardziej syczy.
- w dislu – nic nie syczy, po odkręceniu korka. Rury w większości są pochowane, ta górna chłodnicy miękka.
Sprawdzę TSa, jak będą działały obydwa biegi. W nim to wszystko jest stare. Pompa wody jest nowa, bo cały rozrząd dostał nowy.
- w GT uchem wentylatory pracowały na obydwu biegach, na postoju.
Czy to odbicie ECT powinno być?
Zabieram dzisiaj samochód, bo nie widzę sensu, aby tam stał. Zamówiłam nową, oryginalną chłodnicę, ponieważ powinnam była od razu dać nową. Będzie we wtorek. To słaby punkt. Bubu napisał pod warunkiem… a ja nie spełniam tego warunku i nie potrafię tego wykluczyć. Tak będzie wiadomo coś, a nowa chłodnica nie zaszkodzi, wyłącznie rozjaśni obraz. Nie lubię układu wodnego, same rurki gumowe i metal, i tylko jeden czujnik na termostacie. Gdyby był drugi czujnik ECT w chłodnicy, może byłoby prościej. Jeśli jeden czujnik obsługuje cały newralgiczny układ, to niestety… mechanik jest potrzebny z wiedzą. ASO się poddało. Myślałam, żeby wymienili płyn chłodniczy na nowy, ale był wlany nowy, ale to chyba nie ma sensu przed wymianą chłodnicy wchodzić w dodatkowe koszty. Układ wg opinii 2 różnych mechaników jest samoodpowietrzający się. Pytanie – czy tak jest? Zawsze z nim był problem, walka z wyciekami zewn. po nocy to jak walka z wiatrakami. Było kilka prób. W końcu się poddałam.
Ponieważ chłodnica jest gorąca, to znaczy, że tam coś przepływa. Gdyby pompa nie działała, to nie byłaby chyba gorąca. Zostaje para wodna w układzie, w miejscach, gdzie powinien być płyn lub spalana mieszanka powodująca takie temp. w silniku, że tego żaden układ wodny nie dźwignie. Albo pompa, której usterka ujawnia sie na wysokich rpm. Gdyby pracowała na ubogo, wtedy nie miałabym wątpliwości. Silnik produkowałaby za dużo ciepła. W sumie to chciałam rozstrzygnąć w warsztacie, czy spalanie i warunki pracy silnika, czy mechaniczna niewydolność układu chłodzenia. Nie udało się. Warsztat nie zauważył parametrów pracy silnika, a ja nie potrafię tego rozstrzygnąć. Testy wykazują, że GT pracuje na bogato, zwłaszcza na B1, zarówno przed jak i za katalizatorem w testach na postoju. W jeździe za katalizatorem to jest różnie, to nie mam do końca tych testów zrobionych. Inna sprawa, że wiem, że cofa jakieś ilości oleju do kolektorów ssących, to też nie jest bez znaczenia, jeśli chodzi o temp. silnika.
Para wodna zamiast płynu wodnego w chłodnicy może dać podobny efekt jak słabo wydajna pompa wody. Pompa będzie działała, ale będzie się pultała jakby, będzie odbijało może ECT. Ciśnienie w układzie wodnym powinno dać odpowiedź, ale ono się też chyba zmieni w związku z chodnicą. Przy zamulonej chłodnicy ta dolna rura powinna być twarda. Ani w TS, ani w JTS nie jest twarda. Jak będzie para zamiast wody?
Pompę wody i rozrząd, na razie zostawiam, nie wszystko na raz. Silnik i tak będzie otwierany, więc wolałabym, żeby nic nie było już ruszane. Aby było takie jak po ostatnim zamknięciu. Zwłaszcza, że był problem z śrubą mocującą głowicy, a już nie pamiętam, czy sprawa została rozwiązana za drugim razem, czy wyszło za drugim razem. To powinien ocenić jeden zespół, jeden mechanik, który się podejmie naprawy GT. Zabieram ją i będę sobie testować, badając zjawiska… do czasu naprawy kompleksowej.
Po remoncie, niezależny pomiar ciśnienia oleju, w Mpa, ok. 1,5 bara było, a na wskaźniku 1,8 bara.
Załącznik 139969
-
2 załącznik(i)
poniżej masz chlodnice od giulietty, widać jak są zamontowane rury chlodzące i dlaczego musi być na samej górze otwór odpowietrzający i śruba.... nie uwierzę że GT tego nie ma, najlepiej sama zobacz przy świetle, poniewaź musi być dostęp do tej śruby odpowietrzającej... p.s. ze zdjęć z alegro widac, że w GT JTS inaczej idą rury i chłodnica jest samoodpowietrzająca się.....