Napisał
marcinq24
miałem taki przypadek, otóż po zakupie autka zaczął brać olej, i przy mocniejszym depnięciu kolega zwrócił mi uwagę że coś widać niebieski delikatnie dymek.
Myślałem, że kolega żartuje, ale niestety okazało się po zdjęciu turbiny (coś na ną poleciało), że cylinder mokry w środu... kolegtor zdjęty i... bez klap, głowica też zdjęta i klapy czy tam resztki po zawleczkach od popychaczy czy tem czegoś poleciały dalej więc i blok do wymiany, wżera na cilindrze od dołu, brak kompresji!! tak to się u mnie skończyło, że została zrobiona generalka silnika i regeneracja turbiny