czy to się komuś podoba czy nie, jest coś takiego jak województwo śląskie :)
--------------------------------------------------------
zapraszam >> http://zapytacz.pl/
Printable View
czy to się komuś podoba czy nie, jest coś takiego jak województwo śląskie :)
--------------------------------------------------------
zapraszam >> http://zapytacz.pl/
województwo a śląsk to dwie różne sprawy ...
Dodano po 2 minutes:
jak dla ciebie mieszkaniec śląska to ktoś z Częstochowy ( woj. śląskie ) albo mieszkaniec np Zwardonia ( woj. śląskie ) albo mieszkaniec Sosnowca, Dąbrowy Górniczej ( woj. śląskie ) to nie mam pytań ...
Tyś jest mieszkaniec województwa śląskiego, a nie śląska :DCytat:
Napisał dexster
a ten zapytacz to kolejna zapchaj dziura gdzie każdy normalny co potrafi szukać i myśleć logicznie nie potrzebuje tej strony... :D albo dla kogoś kto nie ma znajomych i nie może z nimi przy piwie i grilu pogadać o pierdołach :D
jestem mieszkańcem Dąbrowy Górniczej - Zagłębie
i żaden ze mnie mieszkaniec Śląska
województwa śląskiego owszem - ale Śląska nigdy
Masz poprawiłem. Faktycznie użyłem skrótu myślowego, który mógł zostać źle zrozumiany :)
Oczywiście chodziło mi o województwo Śląskie
--------------------------------------------------------
zapraszam >> http://zapytacz.pl/
się potem dziwić , ze w tv mówią pierdoły że na śląsku w Sosnowcu miał miejsce wypadek ...
jak sami mieszkańcy tegoż regionu jak widać mają kłopot z określeniem swojego położenia ...
Jak dla mnie to jestem z Podbeskidzia ale ok mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa
godej mie tu po waszymu chopie :lol:
Mnie kiedyś rozwalili w familiadzie była babka i przedstawiała rodzinę " Przyjechaliśmy ze śląska ja i mój mąż z Będzina siostra z córką z Zawiercia i kuzyn z Myszkowa "Cytat:
Napisał bocian
Polew miołech cało niedziela
Kierowco czarnej 166 na cieszyńskich blachach, który wyprzedzałeś mnie wczoraj, po 15-tej, przy wyjeździe z Goleszowa na Cieszyn.
Niech Ci tłoki jeszcze dzisiaj blok opuszczą, najlepiej w towarzystwie panewek i zaworów, niech Ci rdza ją żre 24/365, żebyś elektryka nie opuszczał przez najbliższe pół roku, niech Ci i....to prawko wezmą najlepiej już jutro rano!!!
To, że wyprzedzasz trzy auta za jednym zamachem to nic, to że robisz to na podwójnej ciągłej to też da się oko przymknąć, to że miałeś na blacie co najmniej 100 w zabudowanym też bym przeżył, ale że matole wyprzedzasz ciąg samochodów w miejscu gdzie jest łuk pionowy i poziomy i nic kompletnie nie widziałeś, czy coś jedzie z naprzeciwka, to życzę Ci tego co napisałem powyżej.
Gdyby jakieś auto jechało, to nie dość że byś zabił siebie i kierowcę auta z przeciwka, to jeszcze pewnie na OIOMIE spotkalibyśmy się wszyscy kierowcy i pasażerowie wyprzedzanych przez Ciebie aut.
Mam nadzieję że ten ostry manewr powrotu na swój pas, po zakończeniu wyprzedzania trzeciego auta, jak już widziałeś że masz ciepło, ale na szczęście nic nie jechało,dał Ci trochę przynajmniej do myślenia w tym Twoim pustym łbie.