Głupie pytanie, ale czy nie można go mieć po prostu w kieszeni?
Printable View
Niewygodnie?
Osobiście zawsze opróżniam kieszenie jak wsiadam do auta bo mnie po prostu irytuje jak coś mi przeszkadza i np. wbija się w nogę.
Poza tym można taki kluczyk zatrzasnąć ;)
Ja tak samo. Telefon, klucze, pieniądze. Po prostu nie lubię.
A nie ma schowka po lewej stronie kierownicy? Ew do popielniczki, jak nie palisz :). BTW gratuluję auta! Sąsiedzi zazdroszczą już oficjalnie, czy na razie szemrzą za twoimi plecami? hehe. A jaki jest odbiór Giulii wśród twoich znajomych, nie związanych z AR?
Gratulacje! Jak musieli zejść z wagi że 10 KM więcej robi aż 2 sek. lepszy czas do 100 w porównaniu do 159.
w 159 jest wgłebienie a w giuli nie ma musi byc w popielniczce tylko głupie przyzwyczajenie trzeba pamietac by nie zapominac o nim sąsiedzi szemrza jeszcze
Jako jeden z nielicznych miałem okazję obejrzeć Twoją Alfę (przed odebraniem) na żywo. Kolor zrobił wrażenie, do tego stopnia, że jest brany przeze mnie pod uwagę przed złożeniem zamówienia - jeden warunek to wnętrze w kolarze tabaco.
W pełnym słońcu wygląda bardzo ciekawie. Szkoda, że salony nie oferują pełnej gamy kolorów tak aby na żywo zobaczyć dany kolor. Ja zazdroszczę Ci jazdy już nową Alfą - na swoją muszę poczekać do nowego roku.
Wrześniowe wyniki sprzedaży we Włoszech http://www.forum.alfaholicy.org/imag...016/10/396.jpg
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
- - - Updated - - -
mam w domu drugie auto, ten sam patent, kluczyk sie nigdzie nie wkłada... Niby racja, można mieć w kieszeni ale działa tutaj jakieś mocne przyzwyczajenie.. do tego stopnia, że kiedyś myślałem, iż zepsuł się bagaznik. bo zamykam a on otwarty... Wszystko dlatego, że stałem obok z kluczykiem w kieszeni. Dopiero kilkanaście metrów od auta bagażnik się zamknął:)))
Pytanie po co to robią? Co przeszkadzało wsuwać gdzieś kluczyk? czy to takie wielkie ułatwienie, że nie muszę go wsuwać?
Podobnie jak ten idiotyzm z kierownicą płaską u dołu wiana. Kompletny nonsens do niczego nie przydatny: też moda. No i wygląda pokracznie.
- - - Updated - - -
:))) niech szemrzą:) byle lakieru nie rysowali:)
Dziś po raz pierwszy miałem okazję zobaczyć Giulię na żywo, z bliska - w salonie. Jako posiadacz 159 z kilkuletnim stażem i żywy dotychczas entuzjasta Giulii powiem tak: jest to niewątpliwie ładne i drogie auto,z dobrymi materiałami, dobrze jeżdąące, ale...brukuje mi tego czegoś, takiej kropki nad "i". Widać oczywiście akcenty typowe dla marki, ale generalnie ten samochód jest zbyt "podobny" do BMW 3er albo A4, co dla niektórych może być zaletą, ale dla mnie jest wadą. Niemniej jednak gratulacje dla świeżo upieczonych właścicieli Giulii, trzymam kciuki za jak najlepszą sprzedaż tego modelu.
Nie wiem, czy już była o tym mowa w tym temacie, ale rzucił mi się w oczy pewien absurd: otóż katalogowo Giulia ma 480l pojemności bagażnika vs 405l bagażnika w 159...po dzisiejszej wizycie jestem raczej skłonny uznać, że powinno być na odwrót ! Giulia ma wg mnie mniejszy bagażnik niż 159 berlina, na pewno jest dużo płytszy! Ciekaw jestem jak wyglądałoby porównanie tych bagażników metodą VDA.