Napisał
elmofag
Turbo było sprawdzane rok temu przed wizytą u Cinka i wszystko było OK. W cinsofcie zrobiłem sobie pakiecik czyli DPF out, EGR off i sofcik. Auto po tym zabiegu zachowywało się elegancko. W listopadzie postanowiłem zabrać się za kolektor ssący (mam plastikowy) i usunąć klapy wirowe. Całe szczęście bo okazało się że dwie klapy trzymały się już tylko siłą woli. Wystarczyła lekką persfazja by odpadly. Po wyczyszceniu wszystkiego i poskładaniu auto przestało szarpać przy 2000 obr. i silnik płynie się wkrecał w całym zakresie obrotów. Ta sielanka trwała 2 miesiące i teraz zaczęły sie opisane wyżej problemy. Chyba będę musiał sprawdzić ponownie turbo.
Sent from my HTC using Tapatalk