Napisał
brill7
posiadam 156 z 2000 roku. dodam że jest to moje pierwsze auto. pamiętam jak pierwsze sztuki 156 pokazywały się na ulicach miast. to była miłość od pierwszego spojrzenia. powiedziałem wtedy że kiedyś sobie ją kupię. mijały lata i dziś mając 30 lat na karku w końcu kupiłem swoje pierwsze autko. takie w jakim się zakochałem 14 lat wcześniej.
kupując tą Alfę wszyscy znajomi odradzali mi tą markę. mówili że będzie się psuć i takie inne. nie twierdzę że jest wszystko cacy i wiele razy także miałem już dość ale miłość wszystko wybacza. Moja piękna Włoszka jest jak prawdziwa Włoszka. jest czasami niesforna, potrafi strzelić focha. no cóż kobieta. trzeba ją pieścić, dbać o nią i wtedy odwdzięcza się swoim temperamentem. teraz już mogę powiedzieć że następnym moim autem będzie Gulietta.
- - - Updated - - -
ja także nie mam i macham, mrugam. i nic. żadnego odzewu