Z ciekawości kapnąłem olejem na ręcznik papierowy i wyszło, ze mam olej do wymiany... chyba AR2300 zrobił swoje :lol:
Printable View
Z ciekawości kapnąłem olejem na ręcznik papierowy i wyszło, ze mam olej do wymiany... chyba AR2300 zrobił swoje :lol:
A kapnąłem i chyba jest ok[emoji3]
Ponowię pytanie czy wiadomo coś o jakości brytyjskich olejów Carlube ?
Osobiscie nie, lecz podejrzewam, ze beda to oleje podobne do Rock Oil. Rowniez nazwy marketingowe typu:Tri-Synthetik Formula,Triple R.... nie przekonuja mnie.
Na przykladzie Rock Oil 10W-50 (jak powyzej Tri-Synthetik Formula), swieza analiza wykazala w duzej mierze oleje bazowe HC, do tego PAO oraz nieco Estrow, oprocz tego napakowany Molibdenem. Przypomina mi to oleje Motula z serii 300V.
Wedlug mnie nie warto, mamy na rynku wiele olejow do wyboru.
Dzięki.
Jak coś nowego się pojawia na rynku olejowym to od razu nasuwa się pytanie o jakość :)
Raczej są to oleje budżetowe średniej jakości. W PL dostępne od lat w sieci Auchan w dobrych cenach. Jeździłem nawet lata temu na Carlube w Fiacia Tempra. Było ok. Nie spodziewałbym się po tych olejach fajerwerków ale też raczej nie jest to żaden szajs.
- - - Updated - - -
Trochę słabo. Wiem, ze dobre HC itp. też nie są złe ale do olejów stricte "sportowych" jakoś bardziej pasuje mi jako "podstawowa" baza PAO-estrowa.