Napisał
BAATT
Mógłbyś przybliżyć mi koszty zębatek i elektrozaworów? Dorzucę do mojej kalkulacji. Wciąż sądzę, że jeśli (ale tylko w tym wypadku) samochód będzie zadbany to być może warto się w to pchać.
Austriak mógł oddać za grosze, więc handlarz może zarobić tak czy siak, a wie, że nikt za 15k mu tego nie kupi. Cena do negocjacji, kto wie, może 11k się uda zbić.
Dziś pojadę obejrzę, wrzucę fotki i też powiecie co sądzicie po zdjęciach. Na 1 rzut oka widzę, że tylna klapa coś źle spasowana?
Pozdrawiam