Witam koledzy.
Mam pewnego niusa. Poznałem takiego znajomego elektro-mechanika z miasta, jeździ także Alfą 1.8TS i miał ten nieszczęsny problem z falowaniem przy dojeżdżaniu. Obecnie nie ma ponieważ sobie to naprawił. Jest jeden problem, nie chce zdradzić co to jest przed naprawą.
Potwierdził że nie jest to usterka mechaniczna a elektryczna.
Zapytałem się jego zatem czy wykonanie poniższych rzeczy naprawi problem:
Zielony kabelek - NIE
Krokowy- NIE
Czujniki temperatury- NIE
Odma- NIE
ECU- NIE
Programowanie ECU- NIE
Tym bardziej moja ciekawość w tym momencie wzrosła. Jestem umówiony na 24.07. w środę i dam Wam znać.