brak czerwonego obszycia?
„La meccanica delle emozioni”
Printable View
To jest składak z tego co zostało w fabryce w ostatnich tygodniach produkcji. Nie jest to TI, ma tylko kilka elementów z wyposażenia TI (kierowcnia, gałka, progi, nie widzę tam nic więcej TI).
W 1.9 16v jtdm automaty są trwalsze niż manualne skrzynie biegów, więc tego bym się nie bał. Auto jest jeżdżące, można je dokładnie obejrzeć. Moim zdaniem to auto już wcześniej miało ciężką przeszłość, ale to tylko takie wrażenie po zdjęciach. Jak ktoś pracuje u blacharza to warto w to wejść. Za 4000 zł powinno dać się doprowadzić do bardzo ładnego stanu blacharskiego. Drzwi i błotnik na szrocie są dość tanie, reszta jest do wyciągnięcia. Szkoda, że uszkodzona jest też maska, bo trochę zwiększa to kwotę naprawy.
To są po prostu zwykłe fotele. TI miało zupełnie inny kształt foteli. To nie chodzi o samo przeszycie.
@ jahu wkleiłem tą radosną twórczość z płocka żeby temat rozruszać ;) Zresztą żadna ar 159 nie była wyprodukowana w grudniu 2011 r. (pewnie to celowy zabieg z datą pierwszej rejestracji, produkcja pewnie 2010) VIN prawdę powie ale ropniaki to nie moja działka :P Co do rzekomego TI to już zostało powiedziane. Prezentowana wersja to zapewnie jakaś zagraniczna mutacja sport plus czy jak tam to zwą :P
sport plus w sumie też całkiem fajna opcja
I tak I nie. Zamowienia na 159 w Europie kontynentalnej przerwano z poczatkiem lipca 2011. W UK w czerwcu 2011. Ale w Australii byla w ofercie az do polowy 2012r. Dlatego garstka modeli RHD w AU moze byc wrecz z poczatkow 2012r by zaspokoic tamtejszy rynek. Oferowane w Europie kontynentalnej roczniki z rejestracja 2012 sa z nadprodukcji 2010/2011
Swoja droga 159tki z rynku Australijskiego sa bardzo atrakcyjnymi egzemplarzami (silniki 2.4jtdm i automatic to wrecz standart, czy Q4) i nadal z gwarancja producenta ;)
I 159 Styczen 2012 nie jest niczmym podejrzanym
Cholera tylko ten koszty sprowadzenia :(
Za granicą nikt nie patrzy i nikt nie podaje daty produkcji, tylko u nas niepotrzebnie jest to takie ważne. Może gdybyśmy chcieli mieć pewność czy jest to już jakaś wersja poprawiona czy poliftowa, wtedy może, ale poza tym data produkcji nie ma większego znaczenia. Przyznacie mi chyba rację że auto głównie zużywa się od używania, czyli od kiedy jeździ po drogach - nówce od stania na placu fabryki/dealera wiele krzywdy się nie dzieje.
Ja tam nie wiem, ale nie widziałem starszej ar 159 u nas niż październik/listopad 2011 jeżeli bierzemy pod uwagę datę produkcji. W polskiej dilerce ar było wyprzedawane w 2012 jako czyszczenie stoku ale auta były z produkcji 2011 albo jeszcze nawet jak piszesz z 2010. Co do Australii to domniemuję ze była taka sama sytuacja jak w PL, ja jakos nie wierzę ze specjalnie dla kangurów uruchomiono linię produkcyjną która już była zamknięta oficjalnie przez Fiata (za duże koszta)
Moze i masz racje i nie bede upieral sie bo nie mam zadnego VIN z tamtego rynku i moge oczywiscie sie myslic... Wiem natomiast, ze modele z rynku AU 2010-2012 sa modelami ktore ciezej znalesc nawet w UK mimo ze ta sama kierownica. Dlatego jestem w stanie uwierzyc, ze na rynek AU pojedyncze sztuki mogly zostac zmontowane w styczniu 2012. (nie mowie o wyprzedarzay a jako normalnej ofercie salonu)
Rynek Australijski jest tez i specyficznym rynkiem samochodowym, ze wzgledu na wszechobecne tanie japonce czy inne skosnookie badz Holdena (GM)