Dokładnie. 2.0 TS to 5k euro a 3.0 zaczyna sie od 8/10 k euro i kończy się na 30 :P już nawet nie wspominam o pozostałych kosztach Na zachód to sie opłaca jechać po GT lub Brerę ale po Gtv już nie bardzo.
Printable View
A i tak kupuje się od turka, albo od ruskiego...
Na zachód nie opłaca się jechać z myślą o zakupie czegokolwiek taniej bo taniej to owszem można kupić ale bombę zegarowa z opóźnionym zapłonem
Wysłane z mojego PLUS przy użyciu Tapatalka
Oglądał może którąś z tych Alfa GTV 3.0 V6 lub Alfa 2,0 V6 TB
[MENTION=74808]za2wadzki[/MENTION] otóż to. Za to bardzo opłaca się wystawić tam auta trudne do sprzedaży tutaj, np. Gtv. Łatwiej i za lepsze pieniądze można sprzedać. Z resztą były już tutaj historie sprzedaży aut na zachód.
Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka
https://www.otomoto.pl/oferta/alfa-r...olx#xtor=SEC-8 i to jest okazja :D
12v <3
Auto znam z opowieści Pawła O. z Wrocławia- mojego guru w świecie 916 ;). Podobno fajny!
Fajna fura, chociaż wolałbym Busso w Gtv, a TS w Spiderze:).
Ale nie wybrzydzajmy:).
bardzo bym chciał żeby kolega miał rację, ale jestem zdania że za 2500-3000 EUR można na zachodzie kupić ładnego TSa bezpośrednio od właściciela.
To więcej niż w Polsce, ale warto zwrócić uwagę, że dla przykładowego Helmuta dochodzi ryzyko związane albo z zakupem na odległość albo z wyprawą 1000km w jedną stronę.
Do tego trzeba doliczyć opłaty, nie wiem też czy nie ma sowitych opłat za wprowadzenie na rynek niemiecki samochodu ze starą normą emisją (Euro2 chyba?).
W efekcie, biorąc pod uwagę spory rynek niemiecki w przypadku Gtv TS, a mizerny polski - nie widzę tu sensu.
Co innego w przypadku rzadkich, dużo droższych samochodów. Przypadki eksportu na zachód znam z własnego podwórka. Tyczy się to jednak 40-letniego auta o wartości 20k euro.
Spróbować zawsze można :)