To przecież Ci piszę że nie wiadomo jak siądzie. Darek niby miejsce miał. U mnie zapomnij.
Printable View
To przecież Ci piszę że nie wiadomo jak siądzie. Darek niby miejsce miał. U mnie zapomnij.
No mój eibach musiał się już mocno ugnieść. Albo były różne wysokości. Może też wpływ na to ma że też mam sportowe amortyzatory a nie tylko sprężyny. Jakie ET ma zender siena nie wiem ale wydaje mi się że przy glebie i 18" dystans to już ryzykowny ruch.
Przy ori felgach 18 dystans jest niemożliwy bo opona jest "pod rantem". Natomiast jeżeli et jest większe to coś tam można wyciągnąć.
Twoja siedziała mocniej niż moja, może wielkiej różnicy nie było ale myśle ze ten jeden centymetr był. Amorki pewnie tez miały inny skok i może inna wysokość wyjściowa.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Dziś przy okazji wymiany wahaczy na szybkości wsadziłem to koło 18' co wcześniej pasowałem do srebrnej. Dla informacji nie ma sprężyn Eibacha tylko białe Noviteca. Ile w dół nie mam zielonego pojęcia bo nigdzie nie znalazłem info o tym.
Zostawić te felgi i odrestaurować je czy sprzedać i brać coś w ori Alfy? jak coś rant poleci w poler a środek do malowania.
Załącznik 226032 Załącznik 226033 Załącznik 226034 Załącznik 226035
Zrób, sprzedaj kup 18" szpryche z polifta i będzie ok.
Wysłane z mojego EVA-L09 przy użyciu Tapatalka
Ja bym brał od Alfy tak jak KaaC pisze 18 szprychy wyglądały by pięknie.
Dupy nie urywa, ale też dramatu nie ma. Jakbym nie miał kasy to bym zostawił a jak masz sianko to zmień na fajniejsze :)
Trochę przyciężkawe wizualnie, ja bym sprzedał i kupił coś z alfoskich wzorów.
Wysłane z mojego HUAWEI CAM-L21 przy użyciu Tapatalka
Ja też bym szedł w alfoski wzór. Ładniejsze są :)