Printable View
Szansa jest (ale tylko początek produkcji), natomiast jaka to Ci nikt nie powie. Z handlarzami nigdy nie wiadomo, szczególna ostrożność jest niestety bardzo wymagana.
Btw - @Dorian cytowanie wszystkich zdjęć żeby napisać jedno zdanie to na prawdę nie ułatwia korzystania z forum. :/
Wybacz ale tapatalk tak cytuje ;-)Cytat:
Napisał Szkaradnik
„La meccanica delle emozioni”
mozesz sam usunac fragment cytatuCytat:
Napisał Dorian
jak widac powyzej :-)
Podczas jazdy samochodem trochę trudno. Nie będę się wypowiadać i kierować jednocześnie ;-)
„La meccanica delle emozioni”
Albo nie cytować w ogóle. :) Tylko wpisać nick osoby do której się zwracasz żeby nie było wątpliwości. Są jeszcze spoilery ewentualnie.
Wysłane z mojego HTC One_M8 przy użyciu Tapatalka
Witam cię Kolego sympatyczny, który napisałeś do mnie maila o treści:Cytat:
Napisał hideto
Dostałeś ode mnie odpowiedź treści następującej:Cytat:
Treść wiadomości
Witam, poproszę o nr VIN.
dostał Pan również informację, że w aukcji jest napisane dużymi literami "Auto posiada oryginalny przebieg w 100%". Dodałem również, że nudzi mnie wysyłanie VIN'ów do aut skoro nie jesteście zainteresowani zakupem samochodu, gdyż co chwilę ktoś pisze o VIN, który podaję, a później zero odzewu.Cytat:
Witam, jeśli jest Pan zainteresowany autem, zapraszam na miejscu udostępnie VIN bez problemu.
Dostałem odpowiedz, w której było napisane: "Odpowiedź z Pana strony jest nieco niemiła, i że nie ma Pan zamiaru przejechać pół Polski na podstawie kilku zdjęć... " itd.
Przyjąłem Pana sugestie w kwestii Podania numeru w ogłoszeniu i tak też zrobiłem.
Ja też kupując auto jeżdżę trasy robiąc mnóstwo kilometrów nie takich jak "pół polski" tylko pewnie 3 lub 4 razy większych i na podstawie właśnie kilku zdjęć z ogłoszeń chociażby z mobile.de jadę oglądać auto i nie mam możliwość sprawdzania VIN'ów i innych udogodnień, które wy macie tutaj.
Dziwi mnie tylko fakt, że piszesz "ja bym sobie odpuścił". Można było chociaż zadzwonić(przecież mamy coś takiego jak telefon i nielimitowane połączenia lub nawet stracić głupie pare groszy na rozmowę), w której na pewno dowiedziałbyś się o wiele więcej informacji na temat auta, niż pisząc maila.
Jeśli twierdzisz, że auto ma przekręcony "budzik" bez oglądania auta to gratuluję. Bardzo łatwo mogę Panu udowodnić, że auto posiada przebieg taki jak na liczniku. wrzucając chociażby skan ogłoszenia z niemieckiego MOBILA.
Odpowiadając także koledze "djrobertos" - auto nie wisi w ogłoszeniach co najmniej od maja, gdyż ja sam osobiście sprowadzałem auto około półtora miesiąca temu... !
Wpisując w google właśnie VIN od tej ALFY, wyskoczy link do strony na forum, w którym ktoś prosi o sprawdzenie numeru VIN od tego auta ( sam z ciekawości tak wpisałem VIN i ku mojemu zdziwieniu znalazłem się na ALFAHOLIKACH ). Domyślam się, że ktoś był zainteresowany zakupem tego auta za granicą...
Auto było jakiś czas na MOBILE.DE w ofercie, przecież każdy zainteresowany mógł kupić tą ALFE.
Jeśli ktoś chce podyskutować na temat auta, zapraszam. Jeśli nie jesteś pewien.. Proszę ! Nie pisz BZDUR !
Oczywiście dla waszych wiadomości przy 131.501 tyś. km wymieniony był w aucie rozrząd
Przebieg auta w tej chwili to ok. 141 tyś. km ! Jest oryginalny, nie kręcony !
Dołączam oczywiście skan OGŁOSZENIA, które było za szybą przy zakupie auta za granicą ! (Dołączam je w Prezencie)
BA ! Jest nawet cena dla tych co twierdzą, że zarabiamy miliony.
Pozdrawiam, właściciel bordowej ALFKI :)
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=182330&stc=1
@dnyyy
Witaj na forum alfaholików! Ja z kolei dostałem od Pana bez problemu nr VIN samochodu pisząc do Pana zwykłego smsa z prośbą o nr. Fajnie, że się Pan pojawił na naszym forum i rozwiał kilka wątpliwości odnośnie tego autka - na pewno zaprocentuje to Panu na plus. Swego czasu byłem bardzo zainteresowany tym modelem ale ostatecznie niedaleko mnie pewien prywatny Pan wystawił na sprzedaż czarną Brerę z 2010 roku z bardzo niskim przebiegiem (autko nie ma nawet 100 tysięcy). Byłem na jeździe próbnej i mi się spodobało. Jutro jeszcze podjadę z nią do ASO Fiata, podepnę pod komputer i sprawdzę historię autka. Jeśli wszystko będzie ok, to już jutro dołączę do grona Alfistów. Zaskoczeniem dla samego siebie jest fakt, że z początku chciałem 159, ale serce wzięło górę nad rozumem i pokochałem Brerę.
Co do pańskiego egzemplarza to zauważyłem, że autko zostało niedawno wystawione za 33 tys., a kilka dni później za 38. W jednym ogłoszeniu było chyba na belgijskich albo duńskich blachach (nie pamiętam dokładnie) a teraz na niemieckich. Dlaczego?
EDIT:
Tutaj link do archiwum Pana aukcji sprzed miesiąca na innych blachach: http://allegro.pl/show_item.php?item...462#0994d96c8f
Blachy sa "pseudo" niemieckie wydrukowane gdzieś na mieście. Nie ma szans żeby otrzymać niemieckie wyjazdowe na export na więcej niż 30 dni od momentu ich wystawienia :PCytat:
Napisał djrobertos
Cytat:
Napisał djrobertos
Jak najbardziej, autko z ogłoszenia powyżej to ten sam samochód. Tablice rejestracyjne Czerwone, są to Niemieckie Celne/ Zjazdowe tablice, które służą mi najczęściej do zdjęć i nie są one w jakikolwiek sposób powiązane z autem. Są to moje prywatne tablice.
Odświeżając aukcję, dodałem nowe zdjęcia. Powieliłem ogłoszenie z innego auta poprzez opcję "WYSTAW PODOBNY" i dlatego cena 33 tyś widniała przez chwilę, gdyż ją po prostu przeoczyłem. Teraz oczywiście cena jest poprawiona.
Tak, pamiętam tego SMS'a, otrzymał Pan odpowiedź bardzo szybko o treściJeśli się nie mylę.Cytat:
Jasne, VIN. Pozdrawiam
Odpisał Pan: "Dziękuję za szybką odpowiedź" i na tym się skończyło.
Dlatego proszę się nie dziwić na odpowiedź typu: " Zapraszam, na miejscu udostępnie VIN lub Nie podaję przez Telefon". Gdyż takich smsów, maili dostaję mnóstwo, a później zero odzewu. Myślę, że każdy by się zdenerwował i nie miał siły. W dzisiejszych czasach, nie jest prosto sprzedać cokolwiek, a tym bardziej samochód. I nie ma się co dziwić, że niektóre oferty widnieją na allegro, otomoto przez dłuższy czas ze względu na słabe zainteresowanie, nie mówię już chociażby o obejrzeniu auta na ŻYWO.
Wiadomo, że ja nie jestem jedynym człowiekiem, który posiada takie auto w sprzedaży, gdyż jest ich tysiące i każdy wybiera co najmniej kilka interesujących go ofert, z których chciałby wybrać coś sensownego.
PS. Z Forum ALFAHOLICY związany jestem od 08.2011 roku. Z racji tego, że nie byłem zbyt czynnym forumowiczem, tzn. nie udzielałem się na forum, a tylko "słuchałem", moje konto zostało usunięte z powodu długiej nieaktywności. Odnowiłem je niedawno.
Sam byłem właścicielem ALFY 159 z silnikiem 1.9jtdm 120KM, dlatego też byłem na forum od 2011 roku.
Pozdrawiam.
Nie rozumiem czegoś, to Ty sprzedajesz ten samochód i to Ty chcesz na nim zarobić, więc po co komentarze jak to uciążliwe jest podawanie numeru VIN. Wpisujesz w ogłoszenie i wszystko jasne.