Mi się te Galfery (1055) podobają bardzo póki co, fajne do wyczucia, dozowania siły. Już podocierane, oponę blokują momentalnie w razie potrzeby (i zimówkę i letnią) , fadingu nie testowałem i nie zamierzam bo to wóz cywilny.
Ale obietnice sklepu, że nie będą pylić - jak wyżej :) pylą , co by nie pyliły. Jak hamuje to pylić musi i koniec, nie ma innej drogi. Może na razie bardziej bo to docieranie itd. , może mniej niż DS2500 Ferodo, ale na pewno bardziej niż cywilny Premier. Ale jak mówię - coś za coś.