A ja po wyprawie na Warmię i Pomorze mam do roboty łożysko prawego przodu :) nie ma to jak "dobre" wiejskie drogi :P
Printable View
A ja po wyprawie na Warmię i Pomorze mam do roboty łożysko prawego przodu :) nie ma to jak "dobre" wiejskie drogi :P
u mnie mechanika zrobiona jakis czas temu:) dzisiaj czyszczenie, pranie wykladzin, mycie okien, czyszczenie pasow :)
zbyt ciemno na zdjecia wnetrza;)
opps nie ten dzial :P
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=139254&stc=1
Dziś Alfa miała zły dzień z samego rana porwała mi pasek wielorowkowy, kupiłem założyli znów to samo okazało się że poszedł napinacz, na szczęście udało się go zamówić i wymienić co nie jest takie łatwe w sobotę a zwłaszcza że o 3 w nocy wyjeżdżamy w góry
Może nie zepsuć, ale nie udało mi się ani w 2 warsztatach ściągnąć gałki w celu obszycia skórą. Nie mam już pomysłów.
A mnie znów dopadło skończyły mi się Amorki z tyłu akurat jak jestem na wczasach w zakopanym ehh
Przebieg 280k, olej był Valvoline 10W40.
Już w sumie problem nieaktualny. Była to pierwsza panewka, w czasie krótkiej przejażdżki wyrwało korbowód, rozwaliło misę, ogólnie duże straty. Teraz szukam nowego silnika.
Link do YOUTUBE: http://youtu.be/7G55HMXmb1o
Ktoś ma pomysł co to?