ile to Cię kosztowało?
Printable View
ile to Cię kosztowało?
1,5k
Edit:
Jeździ się naprawdę przyjemnie ;)
Załącznik 191033
Przy tej temperaturze na zewnátrz tak rozgrzałeś turbinę?
Wysłane z mojego Nexus 5 przy użyciu Tapatalka
No ale to nie byla jazda ktora wypada sie chwalic. Serio, nie wypada. Zdjecie robione od razu po wyhamowaniu z bardzo duzej predkosci. Z reszta czy to cos dziwnego?:p
Nie szkoda Ci turbiny? Po takiej jeździe to raczej w celu wychłodzenia 1-2km spokojnej jazdy 2-2.5 tyś/obr a nie zatrzymanie w miejscu na 750obr
Poki samochod jest na chodzie to jest obieg oleju, chlodnica oleju w qvce tez jest duza, to wystarczy. Ile osob tyle szkol, turbo ma sie dobrze w kazdym razie :) z reszta postala tak może 2minuty bo chcialem zdjecie potem pojechalem
Wiem że chłodzenie w julce jest dość dobre (olej,płyn, chłodnica) ale papierosa i tak można odpalić po zdjęciu sądząc :D.
Tu jest link do postu kol. Maciek-156 gdzie kiedyś bardzo fajnie wyjaśnił temat schładzania turbiny http://www.forum.alfaholicy.org/mito...ml#post1374615 . Co prawda generalnie dotyczyło to wyłączenia silnika ale mi jakoś w pamięci utkwiło szczególnie to ostatnie zdanie "Rozsądnym sposobem wytracania tej prędkości jest pokonywanie końcowego odcinka drogi z obrotami silnika poniżej 2000obr/min " i po naprawdę ostrej jeździe taką właśnie technikę też u siebie stosuję :)
W takim razie dziekuje za link do ciekawego posta, zastosuje sie do porady :) aczkolwiek mysle ze krzywdy jej tej postojem nie zrobilem
no pewnie że nie, ale tak na dłuższą metę to kto wie.... ;)