Ja też za moment dosłownie pakuje torby i w drogę.
Printable View
Ja też za moment dosłownie pakuje torby i w drogę.
A my już na miejscu i głucho wszędzie nikogo więcej nie ma :) więc czekamy na ekipę
Ja dopiero 18-19 ruszę w drogę... Miałem jeszcze dziś wycieczkę do Częstochowy i auto do dokończenia.
Żyjecie tam na tym zlocie, czy brak zasięgu nie pozwala wysłać żadnej relacji
3 dni ciszy to podejrzane - mamy wysłać -lawety :)
Pogoda słaba i brak fot :(
Sam żadnej nie zrobiłem, mimo że cały sprzęt w bagażniku...
Ale sam zlot fajny jak zawsze :)
Jako że ja już wróciłem, to oficjalnie dziękuję wszystkim za miły czas i Markowi za organizację. Dobra miejscówka, piękne drogi, ładne auta :)
Szerokości wszystkim dziś wracającym!
Ja wyjechałem ostatni ale też już jestem w domu.
Faktycznie pogoda nie dopisała. W zasadzie poza drobnymi przerwami to ciągle padało i było zimno (kilkanaście stopni). Nie było jak robić zdjęć, nawet nie było jak zrealizować zaplanowanego przejazdu bo przecież sprzęt i operator by zamókł.... ale poza tymi fotami to pogoda zasadniczo nie grała roli a niskie temperatury chyba były lepsze niż niedawne upały.
Miejscowe atrakcje i tak były podziemne :) do rajdu też pogoda była zbędna, a na biesiadowanie mieliśmy dużo zadaszonych miejsc. Tak więc dobrze się bawiliśmy i deszcz nam nie przeszkadzał. Gorsze były nastroje po meczu :P
Ja dziękuję wszystkim za przybycie. Nowym i starym uczestnikom. Mam nadzieję, że tak dobre nastroje, humory i towarzystwo będą co roku :)
My również już dotarliśmy do domu, chcieliśmy wszystkim raz jeszcze bardzo podziękować za cieple przyjęcie nowych członków ekipy 166. Mimo iż pogoda nie dopisała bardzo fajnie było wymienić się wiedzą doświadczeniami itd z wami. Napewno zobaczymy się za rok i już nie możemy się doczekać. Fakt fotek szkoda ale może za rok to nadrobimy. Jeszcze raz dzięki wielkie i do zobaczenia
My też jesteśmy już w domu , fajnie było , ekipa super . Dzięki Marek za organizację zlotu . Do zobaczenia za rok .
Ja już wczoraj bezproblemowo dotarłem do domu (przynajmniej raz się udało, nie tak jak po Busso Owners :P). Dzięki wszystkim za zlot i Markowi za organizację, do zobaczenia za rok ;)
Może uda mi się przyjechać z czystą tylną kanapą... :cool:
My również dziękujemy wszystkim za udany zlot. Też dotarliśmy do domu a pogoda jeszcze gorsza niż na zlocie.