Napisał
epsonix
jeśli aku jest naładowany to normalne zachowanie auta i prostownika - otwierasz drzwi, budzą się moduły, to ciągnie z prostownika bo napiecie spada, po paru minutach wszystko się usypia i prostownik widzi że naładowany aku to przestaje ładować.
przekonajmy się przynajmniej zgrubnie czy aku nie ma oczywistego faila. zostaw go tak jak pisałem, nieobciążony/nieładowany na jakiś czas z maską podniesioną, zmierz po 20minutach jakie masz napięcie, potem rano też i daj znać.
są 2 możliwości teoretycznie (nie jestem specem od aku więc może naciągana jedna) - albo aku ma już mega małą pojemność (brak gęstości elektrolitu przez długie jeżdżenie na bardzo niedoładowanym, nawet zamarznięcie elektrolitu było - stąd pad) i ładuje się szybko ale z byle powodu go wyładujesz, albo masz coś nie tak z autem - tu rozumiem że kontrolki nie bardzo chciały świecić czy cokolwiek się włączyć, czy wszystko działało a tylko nie kręcił?
BTW, strasznie trzeba od Ciebie wyciągać info, piszesz skrótowo i w panice - ciężko tak się zbiera komplet informacji.