Napisał
alfa.bravo
Czytam ostatnio sporo zagranicznych artykulow na temat tego innowacyjnego systemu hamowania Continental i mam mieszane uczucia.
Z jednej strony wszedzie sa zapewnienia, ze system zostal zaprojektowany tak, ze hamowanie jest zapewnione nawet w przypadku usterki elektroniki.
Z drugiej strony, skoro auto nie mialo hamulcow na drugi dzien, nie dokonano zadnych napraw mechanicznych, skasowano bledy i wgrano nowy soft i dziala to albo... to jest blad losowy, albo blad softu. W pierwszym przypadku wymaga to natychmiastowej reakcji i akcji serwisowej, w drugiej pilnej wymiany softu we wszystkim co jedzi po drogach. W obu przypadkach mam powazne watpliwosci co do uzywania takiego systemu. Tym bardziej, ze system jest nowy i kazdy taki przypadek powinnien byc zbadany a nie skasowane bledy i niech auto wraca to nie nasz problem.