Paliwo nie ma nic do rzeczy.... U mnie po wymianie oleju też tego nie było do ok -5st, , ale przy -10 pojawiło się znowu. Wcześniej przy 0 już się pojawiało na Ori oleju seleni.
Wysłane z mojego HD1913 przy użyciu Tapatalka
Printable View
Ostatnio usłyszałem ze jest jakiś update softu na nierówna prace silnika - faktycznie auto pare razy na zimno troszkę falowalo obrotami
Nie było to typowe wypadanie zaplonow raczej bardzo delikatne falowanie prawie nie widoczne na obrotomierzu. wcześniej nie było tego lub nie zauważyłem.
Byłem w ASO - zasugerowałem update - stwierdzili ze problem mógł wynikać ze słabego akumulatora (30%) a soft jest ok.
Finalnie wymienili akumulator, stwierdzili ze słabe aku może mieć wpływ na MA.
Sprawdze czy pomogło bo auto dziś stoi pod chmurką
Auto ma 35tkm
Parkuje w garażu - temp Ok 10c ale spora wilgoć.
Raczej jest dokładnie na odwrót.
Strategia pracy wszystkich wtrysków na raz aby było bogato dla rozgrzania kata to w starszej generacji wtrysku.
Teraz jest ubogo jak tylko jest to możliwe.
Dlatego każde niedomaganie wtrysku,świec kiepskiego paliwa daje trzęsawkę.
Dla ciekawskich to nawet minimalna nieszczelność uszczelki teflonowej na wtryskiwaczu może dawać podobne objawy,to samo dotyczy świec na połączeniu porcelana metal.
Niestety ekologia.
No i taka jest prawidłowość. Najwidoczniej zalałeś olej o lepszym performance na zimno niż Selenia. Mile widziana baza PAO.Cytat:
U mnie po wymianie oleju też tego nie było do ok -5st, , ale przy -10 pojawiło się znowu. Wcześniej przy 0 już się pojawiało na Ori oleju seleni.
https://www.machinerylubrication.com...pao-lubricantsCytat:
Polyalphaolefin does not contain ring structures, double bonds, sulphur, nitrogen components or waxy hydrocarbons. The absence of these structures and materials results in a very non-polar base oil with a high viscosity index (of approximately 130), excellent low-temperature flow and pour-point characteristics, good oxidation stability
U siebie zauwazylem podobne objawy na zimnym.
Kolega [MENTION=6]Piotriix[/MENTION] ma racje, po odpaleniu silnik pracuje na ubogiej mieszance AFR ~17 do osiągniecia temp. 50C.
AFR potem spada do ~13.5 i praca silnika się uspokaja...
Panowie czy znalazł ktoś z was rozwiązanie problemu? Od kilku dni szlag mnie trafia- muszę zostawić auto na ładnych kilka minut, żeby się rozgrzało przed jazdą (temperatury w porywach -9 nad ranem). Objaw jest taki, że silnik nie pracuje na wszystkie cylindry do ok 3 tys obrotów- powyżej jest normalnie. Jeśli nie odczekam i ruszę silnik nie pracuje roówo i wyskakuje po chwili kontrolka silnika. Gaszę silnik- 2-3 przegazówki i wszystko wraca do normy tylko na jakiś czas zostaje kontrolka, która po 1-2 uruchomieniach znika. Dodam, że oliwa świeża- zmieniana w grudniu (Motul 0W30). Przebieg 70 k
wczoraj właśnie gadałem z kumplem o jego giulii. od wymiany cewek pół roku temu aso w wwie zaczęło działać, nie pomogło (oprócz zapłonów dziwny dzwięk stukania) i kazali jeździć, potem okazało się że uszkodziło pierścienie bo paliwo wymywało filtr olejowy (oficjalna wersja, nie wiem, tak powiedziano)- ponieważ zgłaszał jeszcze na gwarancji i wtedy wymieniali cewki a silnik padł zaraz po, był gest i całość wymiany 65tys zł pokryło FCA. tyle że auto pół roku czekało w aso na silnik albo na pierdoły. auto odebrane trochę porysowane i ponieważ stało z otwartymi szybami z 1mm warstwą kurzu w środku...