Mnie też :). Ale Tonale w sumie jeszcze mniej :). Natomiast jeśli żona ciśnie po mieście poniżej 50 km dziennie i masz gdzie ładować - to jest absolutnie świetne rozwiązanie.
Printable View
No właśnie mam fotowoltaike i nadprodukcje. Ostatnio 1500 Kwh poszło do Taurona za free a można na tym jeździć do pracy i przy odrobinie samodyscypliny zużywać minimalne ilości benzyny. Z drugiej strony słyszę głosy, że czasy hybrydy się już skończyły teraz już można kupować elektryka i przy takich niedalekich dojazdach elektryk da radę.
Masz rację ale potrzebuję auta rodzinnego (dla 4 osób) z hakiem bo wakacje i czasem muszę pociągnąć przyczepę z motocyklem/motocyklami np do Poznania (czyli 500 km) i tu już elektryk słabo się nadaje a Tonale tak. Dziś jadę zobaczyć i dotknąć Avengera. Zobaczę czy warto sobie zawracać głowę.
Wczoraj byłem dotknąć Avengera. Fajne auto, ten złoty kolor fajny, wyglada dobrze i środek też wygląda dobrze z deską w tym samym kolorze...dopóki się jej nie dotknie. Tzn. materiały twarde, poza podłokietnikiem w drzwiach, który jest miękki, wykonany ze skory eko. Poza tym ekrany za kier i laptop na środku mają spoko rozdzielczość. Z tyłu mniej miejsca niż w Giuliettcie, z przodu chyba podobnie. Bagażnik wydaje się mniejszy choć niby w katalogu tyle samo. Ogólne wrażenie bardzo dobre. Auto jest ładne. Myślę,że z dopłatą rządową i jakimś rabatem trzeba liczyć 150 tyś. Problem w tym, że raczej to trzeba wziąć w wynajem lub leasing bez wykupu bo odsprzedać to później będzie problem.
Moja żona rozwiązała moje dylematy jak jej powiedziałem, że prędkość maks. to 150 km/h :) Jeździ przepisowo ale ponieważ codziennie dojeżdża conajmniej 20-kilomerowym odcinkiem A4 to czasem są sytuacje,że trzeba przycisnąć i te 150 może być problemem. To auto typowo miejskie.
Poza tym podobno to auto nie będzie miało homologacji na hak holowniczy. To go ostatecznie zabija w moim przypadku.
Oczywiście masz racje, że to samochód miejski i nie dla każdego. Mam odmienne zdanie jedynie odnośnie utraty wartości. Biorąc pod uwagę, że za 2-3 lata będzie boom na elektryki to używane tez będą poszukiwane i mogą trzymać cenę.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk