Sprawdzony warsztat w Krakowie

za 60 zł/sztuka wymieniłem w warsztacie za stacją Orlenu w Prokocimiu ( widac z ul. Wielickiej). Jak tam byłem to jeden z mechaników trzymał na hali dwie zabytkowe 500 Abarth i Autobianchi - jest na czym oko zawiesić.

Temat rzeka... spróbuje jednak jakoś zebrać do kupy swoje doświadczenia - a nóż się to komuś przyda. Jak dotąd serwisowałem swoje fury u panów na Saskiej (155, Punto II), u p. Żyły (155), autka.pl (159), Norauto (155), Gładysek (159) oraz w Polinarze na Dąbiu (155, 159, Punto II). Oto moje opinie na temat powyższych serwisów:

Saska 4 -> jeśli chodzi o wiedzę to spokojnie ogarniają większość fur z modyfikacjami. Co prawda nie miałem stuningowanego auta ale mile mnie zaskoczyli gdy odkryli, że mam filtr powietrza K&N -został wyczyszczony odpowiednim do tego preparatem. Nie miałem z nimi większych problemów choć ostatnio zwariowali jeśli chodzi o ceny. Mocno trzeba negocjować zanim oddacie auto, dobrym argumentem są ceny z allegro... ;) Raczej nie lubią jak się przywozi swoje części, bo mają spore zniżki w Intercarsie. Kilka razy tak zrobiłem i odbili sobie na robociźnie ;p.

p. Żyła -> temat też mocno opisany na tym forum. Potwierdzam, że o ile sam właściciel się zna to niestety zatrudnia w większości młodzików stawiających swoje pierwsze kroki w świecie mechaniki - szef niestety nie wszystko jest w stanie sprawdzić,o ile jeszcze w ogóle zagląda do warsztatu. Nie lubię niedbalstwa, a niestety w tym zakładzie nie dokręcono mi koła co spowodowało zerwanie 3ech śrób i koła - dobrze że nic się nikomu nie stało... Na plus mogę napisać tyle, że jest to jedyny zakład gdzie umiejętnie wyczyszczono w mojej 18to letniej 155ce, układ dolotowy wraz z kolektorem przywracając silnikowi drugie życie. Próbowałem po jakimś czasie zrobić to samo w innym miejscu, odpowiedziano mi, że tego się nie czyści...

autka.pl -> 159 znają na wylot ale jeśli zależy wam na czasie i nie chcecie wracać do mechanika z tym samym problemem - omijać szerokim łukiem. Panowie mocno zarobieni gdyż serwisują auta komisowe, co niestety odbija się na jakości... szczegóły mogę opisać na privie.

norauto -> byłem u nich raz (Bora Komorowskiego) i nigdy więcej. Pech chciał, że akurat w ich okolicy pewnej zimy pękł mi przewód hamulcowy. Przewód zrobili ale niestety kosztem gumowych rur za przepływomierzem. Panowie niestety zapomnieli, że gdy auto stoi kilka godzin na mrozie, gumy i plastiki powinno się ogrzać zanim się zacznie je wyginać... efekt był taki, że gumy popękały, a auto brało lewe powietrze w takim stopniu, że nie dało się jechać. Najbardziej mnie zirytował fakt, że auta nie sprawdzono przed oddaniem w moje ręce... nie polecam.

Gładysek (Bora Komorowskiego) -> póki co robiłem u nich wtryski w swoim 1.9 jtdm 8v. Sam sobie zdiagnozowałem, że mam walnięty 3 i 4 ty wtrysk (oczywiście dzięki temu forum), gdyby nie to, robiłbym wszystkie 4 bo mocno próbowali mnie namówić na komplet. Póki co odpukać 10tys. i śmiga. Ciekawostką jest to, że firma ma wdrożone ISO i każdą decyzję muszą skonsultować telefonicznie z klientem co jest rejestrowane w systemie - niech się inni uczą. Polecam.

Polinar -> wiele różnych opinii o nich krąży, jednak jakoś idzie się z nimi dogadać. Ceny części są kosmiczne bo to ASO ale oni sami się z tego śmieją. Nie robią problemów gdy chcę dany element kupić gdzie indziej, a auto może stać u nich nawet kilka dni w oczekiwaniu na część. Mechaników mają różnych, jeden się zna lepiej drugi gorzej ale jak dotąd ich diagnozy pokrywają się z wiedzą wyczytaną na tym forum więc nie narzekam. Na początku mojej przygody z Polinarem, chcieli mi wymienić podwójny łańcuch rozrządu w 155ce 1.7TS (część dożywotnia) ale po konkretnej wymianie zdań, zmienili zdanie ;) dodam tylko, że autem zrobiłem potem jeszcze 90tys i ciągle jest na chodzie. Ostatnio wymieniałem u nich chłodnicę w Punto bo byli tańsi niż panowie z Saskiej ;).

Podsumowując, we wszystkich powyższych zakładach, w mniejszym lub większym stopniu próbowano mnie zrobić w chu...., niestety na tym po części polega ich praca:). Jedno co zauważyłem to to, że nasze klubowe ramki u mechaników robią dobrą robotę, część z nich przynajmniej próbuje zachować dobre pozory:).

Możecie polecić jakiś dobry zakład wulkanizatorski, który sensownie wyważy mi koła w Krakowie. Teraz byłem w Rzeszowie koła niby wyważone, ale na większych obrotach jest moment, że koła wpadają w wibracje co czuć na kierownicy przez chwilę później ustępuje. Problem nie występował przy zestawie kół na zimę więc strzelam, że być może koła źle wyważone tym bardziej, że nawalone ciężarków na każdą felgę. Słyszałem o jakimś sposobie znajdowania punktów krytycznych na oponie czy feldze coś takiego w TVN Turbo mi mignęło ostatnio ktoś coś wie, albo poleci ?

Polacam chłopaków z Biskupic (droga z Wieliczki na Gdów). Mijasz miejscowość Przebieczany (uwaga ograniczenie do 70kmh i często stoją z suszarką) i potem jedziesz pod górę i praktycznie na szczycie po prawej stronie drogi jest dość duży zakład.

sztandar, spróbuj na Mogilskiej 114 - sensowni goście. Z tą zbieżnością jest tak, że maszyny do wyważania kół trzeba kalibrować co jakiś czas, a nie wszystkie warsztaty niestety robią to regularnie ($$$).

Sprawdź jeszcze http://www.gumis.info.pl/ - Bajeczna 6, tylko wjazd w tej chwili jest nie od Bajecznej, a od Ofiar Dąbia.

Witam . Polecam Panowie Oferia.pl . Wpisujecie problem tz. co chcecie zrobić , i po kilku dniach ( czasem w tym samym ) macie oferty , wraz z ceną . Tak było w moim przypadku . Wymiana zawieszenia przedniego ( wahacze góra , dół , łączniki stabilizatora ) . Oferty były od 300 do 450 z ustawieniem zbieżności . Osobiście zrobiłem za 350 .
Pozdrawiam .

Witam!

Chciałbym trochę odświeżyć temat, poszukuje dobre warsztatu do wymiany rozrządu w TSie.

Zastawiam się nad standardowymi warsztatami ( saska, autka i p.żyła.) w każdym cena podobna ok. 300zł. Posiadam własne części i nie potem mieć wrzucone jakieś inne gorsze graty, czy ktoś wymieniał w/w.

Witam. Scudo wyżej już opisał kilka warsztatów, ja robiłam rozrząd zarówno w 156 poprzedniej jak i w jeszcze wcześniejszej 146 u p. Żyły (Mogilany) i nigdy nie mialam żadnych problemów. Ja nie miałam u niego tak nieprzyjemnych przygód jak opisuje kolega, więc może miałam szczęście. W każdym razie byłam zadowolona.

Dzisiaj kolega wymieniał w alfie 147 2.0 u znajomego mechanika. Jutro odbiera auto wiec zobaczymy ile policzy. Jak cos to napisz na priv


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk