Tak, spryskiwacze można było domówić do soczewek. Nie tylko w ksenonach.
Szukając w tym przedziale cenowym kolega raczej nie poszukuje igiełki... :) ja bym pojechał, obejrzał bo może wiele do roboty nie będzie.
Printable View
Tak, spryskiwacze można było domówić do soczewek. Nie tylko w ksenonach.
Szukając w tym przedziale cenowym kolega raczej nie poszukuje igiełki... :) ja bym pojechał, obejrzał bo może wiele do roboty nie będzie.
sorry sorry glowe bym dal sobie uciac ze spryski byly tylko przy xeno. ale jesli sie pomylilem to przepraszam :)
Daltego też pytam , oczywiścię zadaję sobie sprawe że za 10 igły się nie kupi , w temacie alfy jestem nowy ale trochę siedzę w mercedesach , pasja głównie do modelu w124 , sam szukałem 124 3.0 coupe 6 miechów i ceny zaczynają się od 7-8 kończąc na 25-30 , swoją sprzedałem za 25 ale wielu szuka tańszego rozwiązania , a teraz szukam autka do użytkowania ale też dbania , mercedesem nie jezdziłem w deszcz a co dopiero w zimę, przebieg 3500tys.km przez 2 lata :P
Mam przeznaczone na 166 ok 14 tys. silniki to 2.4 lub v6 ale z gazem raczej z nastawieniem na ciemny kolor i skóre , może macie coś ciekawego do polecenia...Alfa ma mi służyć do jazdy bo zabawkę już mam :
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...010/11/112.jpg
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...010/11/113.jpg
Tak zwykle było bo do ksenonów spryski są obowiązkowe a do soczewek trzeba było dopłacić. Mało kto to brał bo dopłata duża a efekt mizerny. Ale zdarzały się spryskiwacze do soczewek.
Za 14 możesz kupić już niezłą V6 ale bez gazu. Nie złą ale nie idealną. Ale różnie bywa. Niektórzy myślą że prawie idealna to do wymiany jeden wahacz i zaniedbane wnętrze a dla innych "prawie" to wszystkie zawiasy do wymiany.... Trzeba zobaczyć ale jak lubisz pogrzebać co nie co i nie zraża cię to, to za tą kasę kupisz 166, porobisz i będzie git
Po zakupie 166 nastawiam się na zrobienie rozrządu przeznaczam na to 1500-1700zł powieccie Mi czy się myle...
Podstawowe żeczy czyli płyny filtry oleje ale nie chciałbym robić zawiechy więc jak mam się tego ustrzec ? Przy spr. na stacji diagnostycznej to raczej wynikienie... A co do tej 166 z allegro jak jest prawdopodobieństwo dzwona bo inny znaczek to narazie , szkoda mojego czasu auto może być zaniedbane wiualnie ale nie po bombach...:)
Jak na stacji diagnostycznej bardzo wnikliwie przetrzepie i nic nie znajdzie to super. Ale jak będzie miał jeden wahacz czy dwa to nie ma tragedii.
Gorzej jak wszystko się "telepie"... nie bierz.
Chciałbym bardzo automat ale nie za wszelką cene ... Czy są różne rodzaje skrzyń automatycznych bo np. w mercu w124 były dwa rodzaje automatu 4 biegowy niezniszczalny i 5 biegowy totalny nie wypał bardzo drogi w naprawie
W f150 za remąt skrzyni zapłaciłem 3000tys.zł jak to wyglada w 166
W przedliftowych były tylko cztero biegowe. Ile remont nie wiem. Generalnie to w 166 te skrzynie się nie psują. Nie słyszałem żeby się psuły. Nie twierdzę że w ogóle się nie psuje bo zaraz się ktoś do mnie przygryzie :) ale z tego co wiem są bardzo solidne. Piątki były w poliftowych JTD 175KM.
Aha, w przedliftowych JTD nie było automatu. Tylko w V6 3.0 i 2.5.
Ale się uśmiałem z tego "znaczka-dzwona" :D Chłopaki często wymieniają przedni znaczek bo blaknie od słońca a tylni rzadko bo jest sporo droższy, połączony z zamkiem. Ja u siebie mam naklejkę na znaczku od kolegi wiertlo i to znaczy że na 99% zrobiłem sobie dzwona heheh Litości.
Jeśli chodzi o zawiechę jest naprawde ciężko znaleźć model w stanie idealnym, ale drobne zużycie jest do zaakceptowania biorąc pod uwagę że wachacz TRW kosztuje 200zł. Diagnostyka i ogarnięty mechanik wychwyci luzy.
Rozrząd w JTD to kwota poniżej 1000zł a przy V6 można się zamknąć w 1500.
Była 4 i 5 biegowa w automacie w zależności od rocznika.
Instrukcja mówi że w przedliftowych była tylko czwórka w V6. Po lifcie była czwórka w V6 i piątka w JTD. Tak mówi instrukcja a ja nie widziałem innych kombinacji na rynku. Podpieram się danymi z "papiera" .